Killing Floor
Moderator: GvS
Re: Killing Floor
Będę.
We do not sow
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Re: Killing Floor
Kończę właśnie ściąganie...
Mam nadzieję iż przyjmniecie nową, niedoświadczoną spluwę do swego teamu, pod warunkiem iż mój rzęch pociąnie toto na sensownym poziomie FPS-ów
Mam nadzieję iż przyjmniecie nową, niedoświadczoną spluwę do swego teamu, pod warunkiem iż mój rzęch pociąnie toto na sensownym poziomie FPS-ów
Re: Killing Floor
Na najmniejszych detalach powinien pociągnać, ale lepiej daj Chi na fryzjera i zajmij jej kompa żeby móc odróżnić nasze sprity od zombie. Ostatnio graliśmy z włączonym friendly fire (na 30%) i archivement "pierwsze zabicie drużyny z granatu" zdobył Faroo.
A necromancer is just a really late healer.
Re: Killing Floor
Prawda, ubiłem Licha. Co prawda przez lagi, już zlikwidowane, ale jednak. Było to jednak ciekawe doświadczenie, bo pokazało, jak silną bronią jest granat w rękach demo.
20 00 będę na vencie :>
20 00 będę na vencie :>
Re: Killing Floor
Sorry za zniknięcie wczoraj bez słowa. Coś mi się z netem stało :<
Zauważyłem, że mamy spory problem jeśli mamy więcej chętnych graczy... Będzie trzeba może dzielić się na dwie grupy w takich przypadkach bo wczoraj kilka godzin nie mogliśmy wyjść poza drugą falę przez błędy wszelkiej maści :/
Zauważyłem, że mamy spory problem jeśli mamy więcej chętnych graczy... Będzie trzeba może dzielić się na dwie grupy w takich przypadkach bo wczoraj kilka godzin nie mogliśmy wyjść poza drugą falę przez błędy wszelkiej maści :/
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Killing Floor
Zgadzam się. Myślałem, że większa ilość ludzi zrównoważy brak perków, ale tak nie było. Dopiero po zniknięciu Maczera i ponownym włączeniu ich zaczęło jako-tako iść. Raz nawet mieliśmy zaszczyt zostać zabitymi przez Patriarcha ;)
A co do chaosu organizacyjnego, to po prostu trzeba się podzielić na dwa trzyosobowe fireteamy z dowódcami, powinno rozwiązać sprawę.
No i stanowcze nie dla granatnika na zamkniętych mapach. Za to wczoraj pokochałem repetier (lever-action).
A co do chaosu organizacyjnego, to po prostu trzeba się podzielić na dwa trzyosobowe fireteamy z dowódcami, powinno rozwiązać sprawę.
No i stanowcze nie dla granatnika na zamkniętych mapach. Za to wczoraj pokochałem repetier (lever-action).
Re: Killing Floor
Ktoś chętny dzisiaj o dwudziestej/po dwudziestej na dwie-trzy godzinki?
Re: Killing Floor
A nawet tak. Powinienem być na Vencie od 20
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Killing Floor
Odkrycie: 2 desert eagle zabijają wszystko oprócz Patriacha. (sharpshooter).
Achievement: przeszedłem grę na standardzie.
Achievement: przeszedłem grę na standardzie.
We do not sow
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.