Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Moderator: Chimeria
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Ryu:
Użyłeś Niggara?!? To należy do Ciebie
Co do tematu:
mimo wszystko rosnąca inflacja sprawia, że placówki stają się droższe.
Z drugiej strony podobno średnia pensja wzrosła, so... >_>
Well.. wszyscy wydorośleliśmy, i czas zniżek się skończył. Za to doszedł czas zarobków, i myślę że skoro zjazd jest zarezerwowany na sierpień, każdy, nawet studencina powinien przez czerwiec i lipiec zarobić na pracach dorywczych nieco kasy, nie mówię tu o całej sumie, a jakiś 500-600 zł, która pokryje częściowo wydatki...
Użyłeś Niggara?!? To należy do Ciebie
Co do tematu:
mimo wszystko rosnąca inflacja sprawia, że placówki stają się droższe.
Z drugiej strony podobno średnia pensja wzrosła, so... >_>
Well.. wszyscy wydorośleliśmy, i czas zniżek się skończył. Za to doszedł czas zarobków, i myślę że skoro zjazd jest zarezerwowany na sierpień, każdy, nawet studencina powinien przez czerwiec i lipiec zarobić na pracach dorywczych nieco kasy, nie mówię tu o całej sumie, a jakiś 500-600 zł, która pokryje częściowo wydatki...
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Bah.... Radków. Powiem wam, dlaczego ta lokacja w tym roku będzie zarówno zła, jak i dobra.
Będzie to opowieśc o heroicznych czynach, wielkiej namiętności, miłości i zdradzie. Będzie to opowieśc o tym, co było ukryte i o tym, co okazało się byc prawdą. Będzie to opowieśc krótka, acz treściwa. Będzie...
Nie będzie z nami Faraa, więc to, co ukryte w zalewie, uzyska nad nami pewną przewagę. Lecz nie są nam straszne ani krakeny (tak, jest ich kilka, w końcu minęło już szmat czasu), czy plemię ludzi z bumerangami (odnotowano wiele tajemniczych zniknięc turystów, których ktoś potem widział, gdy puszczali latawce na polanach i cwiczyli rzut bumerangiem do celu), hordy wygłodniałych, sprinterskich zombie (zombie w końcu również ewoluują), czy też różnego pokroju mafie (które defacto wyrosły na tym, co po sobie pozostawiliśmy). Nie są nam straszne, bowiem tym razem wiemy, z czym i z kim możemy się spotkac i bogatsi o owe doświadczenia wyjdziemy z tych potyczek zwycięsko.
Ale czy naprawdę będzie to opowieśc godna miana San Radków - Powrót?
Będzie to opowieśc o heroicznych czynach, wielkiej namiętności, miłości i zdradzie. Będzie to opowieśc o tym, co było ukryte i o tym, co okazało się byc prawdą. Będzie to opowieśc krótka, acz treściwa. Będzie...
Nie będzie z nami Faraa, więc to, co ukryte w zalewie, uzyska nad nami pewną przewagę. Lecz nie są nam straszne ani krakeny (tak, jest ich kilka, w końcu minęło już szmat czasu), czy plemię ludzi z bumerangami (odnotowano wiele tajemniczych zniknięc turystów, których ktoś potem widział, gdy puszczali latawce na polanach i cwiczyli rzut bumerangiem do celu), hordy wygłodniałych, sprinterskich zombie (zombie w końcu również ewoluują), czy też różnego pokroju mafie (które defacto wyrosły na tym, co po sobie pozostawiliśmy). Nie są nam straszne, bowiem tym razem wiemy, z czym i z kim możemy się spotkac i bogatsi o owe doświadczenia wyjdziemy z tych potyczek zwycięsko.
Ale czy naprawdę będzie to opowieśc godna miana San Radków - Powrót?
'cos im the definition of the worst kind of mean
so... are you rebel?
so... are you rebel?
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Well, jak dla mnie Radków był chyba najfajniejszym miejscem zjazdowym bo a) zawierał wodę, b) zawierał znośne góry - czyli de facto dla każdego coś miłego XD.
Btw. Nie sądze, aby poszło aż 1k, 700-800zł to IMHO realna cena. Mi jednostkowo na zjazd schodziło nawet mniej - ok.500zl Radków (ale wtedy tez nie płaciłam zbyt dużo za dojazd), ok.400zł za osobe w Nowęcinie (za jeden tydzien co prawda ale tu dojazd był dosc drogi), nie pamiętam jak z Łebą, bo było na nieco innych warunkach ale wydałam ok. 250zł na dojazd i jedzenie. Nawet jeśli ceny znów pojdą w tym roku w górę to jeśli ktoś zarządza swoimi funduszami rozsądnie nie powinien przekroczyc kwoty 800zł. No nic,tyle z marudzenia dla zasady. W sumie jeśli zjazd będzie pod koniec sierpnia to mam jeszcze cały lipiec na pracę zarobkową (nie, nie mam wolnego czerwca - egzamin zawodowy XD)
Btw. Nie sądze, aby poszło aż 1k, 700-800zł to IMHO realna cena. Mi jednostkowo na zjazd schodziło nawet mniej - ok.500zl Radków (ale wtedy tez nie płaciłam zbyt dużo za dojazd), ok.400zł za osobe w Nowęcinie (za jeden tydzien co prawda ale tu dojazd był dosc drogi), nie pamiętam jak z Łebą, bo było na nieco innych warunkach ale wydałam ok. 250zł na dojazd i jedzenie. Nawet jeśli ceny znów pojdą w tym roku w górę to jeśli ktoś zarządza swoimi funduszami rozsądnie nie powinien przekroczyc kwoty 800zł. No nic,tyle z marudzenia dla zasady. W sumie jeśli zjazd będzie pod koniec sierpnia to mam jeszcze cały lipiec na pracę zarobkową (nie, nie mam wolnego czerwca - egzamin zawodowy XD)
Conquered, we conquer.
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Ja zgadzam się z Roe w całej rozciągłości jego posta. Radków był, miał piękną historie i nie takim pozostanie. Trupów nieważne jak dobrze zachowanych nie potrzeba nam odkopywać.
USS George Washington - 90 tysiecy ton dyplomacji.
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Łezka się w oku kręci :< ale w tym ośrodku jest taniej p; no i jeszcze tam ne byliśmy. Choć to chyba ten ośrodek po drugiej stronie wody względem ośrodka w którym już byliśmy p;
W sumie to z trzech moich dotychczasowych wakacyjnych zjazdów, tam podobało mi się najbardziej jeżeli o okolicę chodzi (: No i nikt (poza strażą miejską co kazała zgasić ognisko) się tam nas o nic ne czepiał D: O ciszę, porządek i nadprogramowe spanie x]
a ta mgła w górach *_* prawie jak z Mononoke x_x
W sumie to z trzech moich dotychczasowych wakacyjnych zjazdów, tam podobało mi się najbardziej jeżeli o okolicę chodzi (: No i nikt (poza strażą miejską co kazała zgasić ognisko) się tam nas o nic ne czepiał D: O ciszę, porządek i nadprogramowe spanie x]
a ta mgła w górach *_* prawie jak z Mononoke x_x
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Terpsychora
- Posts: 43
- Joined: Sun Jan 04, 2009 1:36 pm
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
To ja też byłabym za Radkowem bo bliżej w zasadzie, woda jest bliżej i wypad do Czech kusi. Tylko ten ośrodek nr 2 to chyba lekko za mały bo to tylko 2 domki na 15 osób w sumie, chyba ze jeszcze wziąć te dwa pokoje, ale to pewnie gdzieś w domku właścicieli czy coś... A może jakaś miejscowość obok? <poszło szukać...>USAGI wrote:Łezka się w oku kręci :< ale w tym ośrodku jest taniej p; no i jeszcze tam ne byliśmy. Choć to chyba ten ośrodek po drugiej stronie wody względem ośrodka w którym już byliśmy p;
Ready for the action now, danger boy?
Ready if I'm ready for you, danger boy?
Ready if I want it now, danger boy?
How dare you, dare you danger boy?
How dare you, danger boy?
I dare you, dare you, danger boy!
Ready if I'm ready for you, danger boy?
Ready if I want it now, danger boy?
How dare you, dare you danger boy?
How dare you, danger boy?
I dare you, dare you, danger boy!
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Niech krakeny nie spędzają Ci snu z powiek, drogi Diable, bowiem wielce prawdopodobne jest, że wojsko zaszczyci zjazd swą obecnością, i to dysponując nowymi, kick-assowymi skillami zaiste godnymi żołnierza Rozpoznania, takimi jak Spożywanie Alkoholi Wysokoprocentowych, Namawianie Ludzi do Oddawania Jedzenia czy nawet Zaraźliwe Lenistwo!roevean wrote:Bah.... Radków. Powiem wam, dlaczego ta lokacja w tym roku będzie zarówno zła, jak i dobra.
Będzie to opowieśc o heroicznych czynach, wielkiej namiętności, miłości i zdradzie. Będzie to opowieśc o tym, co było ukryte i o tym, co okazało się byc prawdą. Będzie to opowieśc krótka, acz treściwa. Będzie...
Nie będzie z nami Faraa, więc to, co ukryte w zalewie, uzyska nad nami pewną przewagę. Lecz nie są nam straszne ani krakeny (tak, jest ich kilka, w końcu minęło już szmat czasu), czy plemię ludzi z bumerangami (odnotowano wiele tajemniczych zniknięc turystów, których ktoś potem widział, gdy puszczali latawce na polanach i cwiczyli rzut bumerangiem do celu), hordy wygłodniałych, sprinterskich zombie (zombie w końcu również ewoluują), czy też różnego pokroju mafie (które defacto wyrosły na tym, co po sobie pozostawiliśmy). Nie są nam straszne, bowiem tym razem wiemy, z czym i z kim możemy się spotkac i bogatsi o owe doświadczenia wyjdziemy z tych potyczek zwycięsko.
Ale czy naprawdę będzie to opowieśc godna miana San Radków - Powrót?
A Radków był fajnym miejscem, woda, kilka niewielkich wzgórz, wszystko na miejscu. Szkoda tylko, że teraz będę musiał jechać z Pomorza i znów daleko będę miał, ale damn it, zawsze miałem daleko i jakoś żyłem ;> Jako, że troszkę zmienił się mój status w Siłach Powietrznych najjaśniejszej :P to pewnie się pojawię. Raczej tydzień niż dwa.
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
A może kajaki>:)
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Z Tobą w środku każdy kajak poszedłby na dno... więc pewnie odpada.
'cos im the definition of the worst kind of mean
so... are you rebel?
so... are you rebel?
Re: Zjazd MW 2009 - Lokacja 1 - Ankieta
Khem...Nie było mnie w Radkowie dlatego w pewnym sensie jestem za tą lokacją.. P: .
My boy builds coffins, he makes them all day
But it's not just for work and it isn't for play
He's made one for himself, one for me too
One of these days he'll make one for you
For you
For you
For you
But it's not just for work and it isn't for play
He's made one for himself, one for me too
One of these days he'll make one for you
For you
For you
For you