Wypad leśny - 07/2014
Moderator: Chimeria
Wypad leśny - 07/2014
Tytułem wstępniakowym, jako że nie udało się w tym roku (bo nie pokazując palcami ktoś nie ząłożył tematu), przełożono event na rok 2014. Tak czy siak temat zakładam za wczasu, ze względu na to że przygotowania tutaj troszeczkę zajmą.
Więc tak, planowana jest "wycieczka" górska (piesza):
Czas trwania: 4-6 dni
Okres: Na pewno lato, prawdopodobnie Lipiec
Droga do przejścia: Dziennie planowane jest 20-30km
Dokładna trasa: Jeszcze nie znana, zostanie ustalona w 2014.
Cel: przejście z punktu A do punktu Y, przez punkty B, C, D, itp.
Podstawowa sprawa, idziemy lasem, nie będą planowane żadne wypady sklepowo-miejskie (wręcz unikamy miast), więc trzeba pamiętać że z sobą zabieramy najpotrzebniejsze rzeczy:
Woda - W ilościach od dużych do bardoz dużych, min. 5l/osobę
Jedzenie - Tutaj polecał bym wszelkiego rodzaju racje żywościowe, chociaż możliwym będzie też gotowanie (kuchenki polowe zajmują mało miejsca i są wielorazowe, więc w razie czego służę pomocą)
Spanie - Najlepiej porządny śpiwór+bivy bag lub hamak i coś przeciwdeszczowego
Ciuch na zmianę - Bo ubrania dobrze zmieniać zanim zaczną śmierdzieć, i potrzebne coś od deszczu
Buty na zmianę - na wypadek jakby podstawowe zbytnio zamokły
Przybory kosmetyczne (ręcznik, szczotka do zębów i pasta) - wypadało by nie śmierdzieć
Apteczka itp - To posiadam i biorę swoje, więc nie trzeba się spinać
Podstawowa jednak sprawa zanim zacznę się rozpisywać, czy i ilu byśmy mieli chętnych?
Na tegoroczną przechadzkę (która niestety się nie stanęła) chętnych było około 8 osób.
Anyone in?
Więc tak, planowana jest "wycieczka" górska (piesza):
Czas trwania: 4-6 dni
Okres: Na pewno lato, prawdopodobnie Lipiec
Droga do przejścia: Dziennie planowane jest 20-30km
Dokładna trasa: Jeszcze nie znana, zostanie ustalona w 2014.
Cel: przejście z punktu A do punktu Y, przez punkty B, C, D, itp.
Podstawowa sprawa, idziemy lasem, nie będą planowane żadne wypady sklepowo-miejskie (wręcz unikamy miast), więc trzeba pamiętać że z sobą zabieramy najpotrzebniejsze rzeczy:
Woda - W ilościach od dużych do bardoz dużych, min. 5l/osobę
Jedzenie - Tutaj polecał bym wszelkiego rodzaju racje żywościowe, chociaż możliwym będzie też gotowanie (kuchenki polowe zajmują mało miejsca i są wielorazowe, więc w razie czego służę pomocą)
Spanie - Najlepiej porządny śpiwór+bivy bag lub hamak i coś przeciwdeszczowego
Ciuch na zmianę - Bo ubrania dobrze zmieniać zanim zaczną śmierdzieć, i potrzebne coś od deszczu
Buty na zmianę - na wypadek jakby podstawowe zbytnio zamokły
Przybory kosmetyczne (ręcznik, szczotka do zębów i pasta) - wypadało by nie śmierdzieć
Apteczka itp - To posiadam i biorę swoje, więc nie trzeba się spinać
Podstawowa jednak sprawa zanim zacznę się rozpisywać, czy i ilu byśmy mieli chętnych?
Na tegoroczną przechadzkę (która niestety się nie stanęła) chętnych było około 8 osób.
Anyone in?
Re: Wypad leśny - 07/2014
Jestem zainteresowany, ale chciałbym jeszcze usłyszeć więcej detali.
Re: Wypad leśny - 07/2014
Pomysł podoba mi się również, choć nie wyobrażam sobie kogokolwiek z nas wędrującego z 5l baniakiem wody.
Dlatego apelowałbym o trasę przewidującą sklep co drugi dzień.
Rozumiem, ze skoro unikamy ludzi to unikamy też elektroniki? <3
Dlatego apelowałbym o trasę przewidującą sklep co drugi dzień.
Rozumiem, ze skoro unikamy ludzi to unikamy też elektroniki? <3
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Wypad leśny - 07/2014
5l wody plus reszta sprzetu na 20-30 km po lesie, też niezbyt optymistycznie to widzę, ale z checią osobiście popróbuje.
Elektronika na takim wypadzie to zło, telefon zabieramy tylko po to żeby nam dociążał plecak :P
Elektronika na takim wypadzie to zło, telefon zabieramy tylko po to żeby nam dociążał plecak :P
USS George Washington - 90 tysiecy ton dyplomacji.
Re: Wypad leśny - 07/2014
Pod koniec studiów byłem na pieszym rajdzie w Pieninach. Robiliśmy kilkanaście kilometrów dziennie, prawie cały czas zboczami, z namiotami i całym sprzętem na plecach. Nawet bardziej delikatne dziewczyny dawały radę. Tyle, że zapasy wody można było codziennie uzupełnić, a te dodatkowe pięć kilo na plecach brzmi odstraszająco...
Re: Wypad leśny - 07/2014
Chętny, szanse 50/50. Wszystko zależy od terminu i tego czy nie pokryje mi się on z wyjazdem wakacyjnym.
Re: Wypad leśny - 07/2014
Und my bow :)
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
Re: Wypad leśny - 07/2014
Elektronika? Osobiście nie mam nic przeciwko, 2 telefony awaryjne starczą.Maczer wrote:Pomysł podoba mi się również, choć nie wyobrażam sobie kogokolwiek z nas wędrującego z 5l baniakiem wody.
Dlatego apelowałbym o trasę przewidującą sklep co drugi dzień.
Rozumiem, ze skoro unikamy ludzi to unikamy też elektroniki? <3
Oczywiście jeżeli ktoś chce niech zabiera konsole i telewizor, byle by na noszenie nie narzekał :)
Co do wody, jeżeli większość będzie za można zorganizować to tak aby co drugi dzień mijać miejsce z wodą, zobaczymy jak to pójdzie, ile osób będzie chętnych.
Crow - namiot na plecach...osobiście namiot uważam za zbędny balast (są lepsze i przedewszsytkim lżejsze alternatywy), but be my guest, w sumie niosąc namiot w 2/3 osoby na zmianę ma to JAKIŚ ukryty sens.
Tylko co do dystansu jedno ale, 20-30 będzie po w miarę płaskim terenie, w momencie w którym pojawi się cośpod górę dystans oczywiście skracamy (żeby później nie leżeć 2 dni w krzaku). Ogólnie w odróżnieniu od tegorocznego zamysłu starał będę się to zrobić tak żeby każdy mógł pojechać (byle nikt nie marudził)
Troll idzie wam na rękę...be afraid :)
Re: Wypad leśny - 07/2014
Ja raczej pass ale kto wie czy nie zmienię zdania jeśli zrobicie z tego oficjalny zjazd mw...........
Mam jedno bardzo ważne pytanie: chodzenie po lesie czy po gorach zawierających las? Jeśli to drugie to rezygnuję już teraz natychmiast.
Mam jedno bardzo ważne pytanie: chodzenie po lesie czy po gorach zawierających las? Jeśli to drugie to rezygnuję już teraz natychmiast.
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.