<kończy sklejać z kapsli tymbarka calix sacrificus w kształcie Drahomira w pozie "I'm awesome and you could be to", podnosi wzrok>
Hm? Przepraszam, mówiliście coś? Byłem nieco zajęty w samotności.
<stawia dzieło na półce nad ołtarzem>
Musi być stąd jakieś wyjście. - Powiedział Błazen do Złodzieja. - Jest za duże zamieszanie. Nie mogę znaleźć ukojenia.
Gumowy wrote:
I ne chce wiedziec Oo. Nawet ne proboje dochodzic :P
Czasem warto dojść... ;]
Gumowy wrote:
miś..eee mało sexi ;p
Sam mis napewno jest malo sexi...ale pewnie z dodatkami to juz insza inszosc, hmm ;>?
Sam bardzo. Miś nie. Dodatki.. nie są niezbędne, ale też nie wzbudzają protestów ;p
<poprawia odpadającą część ręki posągu Drahomira> Opowiedz, mon chere ;]
Salve!
Alienka
--- Twoja garda marna moja jest bardzo zwarta
Zaciskam palce i wyzywam cię do walki na przechwałki
Stoję i oczekuję kiedy ty wyskoczysz na pałki
U, podoba mi się tu jakem MC
Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące
Gumowy wrote:
A to to ja wiem, ze czasem warto dojsc [;. Nawet trzeba :D
No ba :D
Gumowy wrote:
Bo Sama masz pod reka ^^. A mis jest samotny i smutny, ze nikt o niego ne dba :P. Ale dodatki sie przydaja, bo z nimi jest bardzo ciekawie :D.
Tyz prowda :D Ale.. miś?.. no nie XD
Gumowy wrote:To co Ty robilas z ta reka ze teraz teraz musisz ja poprawiac :>?
A czytałam fajne teksty pod kapslami XD A co żeś myślał? ;>
Salve!
Alienka
--- Twoja garda marna moja jest bardzo zwarta
Zaciskam palce i wyzywam cię do walki na przechwałki
Stoję i oczekuję kiedy ty wyskoczysz na pałki
U, podoba mi się tu jakem MC
Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące
hmmm czy mi się wydaje... czy w naszej religii pojawił się nowy wątek, o zstąpieniu Draho na ziemię pod postacią misia xD?
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
