Wyznawcy fałszywych proroków i wrogowie Jego Woli, słuchajcie mnie.
Występując przeciw najświętszym prawom zbrukaliście swe imiona zdradą i wiarą w fałszywe cuda. Narodzeni na naszych ziemiach i planetach, wśród naszych miast i rodzin, postów i threadów, oddaliście swe dusze w ręce zepsucia. W waszych rękach znajdował się sen o wspaniałej przyszłości, którą jednak poświęciliście w imię sprawy skazanej na zagładę. Słuchajcie mnie zatem, wrogowie prawdy, słuchajcie i zapłaczcie nad waszym marnym losem.
Wasza "religia" jest kłamstwem, które wypalimy ogniem naszych miotaczy. Wasz "bóg" jest martwy, jego ciało rozbite przez kule naszych bolterów.
Przybyliście tu aby umrzeć. Nieśmiertelny EMPRAH jest z nami a my - niezwyciężeni.
Nasi żołnierze wybiją was do nogi, a Jego święte maszyny zmiażdżą wasze ciała.
Nasze działa zwalą na wasze głowy samo niebo.
Zginiecie.
Żałujcie za swe grzechy, gdyż każdy pokłon oddany tej kreaturze jest wart miliarda śmierci.
Więc oczekujcie nas. Wasze złamane nadzieje tylko sprawią, że nasze zwycięstwo będzie słodsze.
