Summer Summit MW 2016
Moderator: Chimeria
Re: Summer Summit MW 2016
@Kenji - na fotce nie widzę ciepłych dań, więc słabo, ale może nie zmieściły się w kadrze. Sama różnorodność stołu wygląda spoko imo.
Pytanie co dla Ciebie/nas jest wartością dodaną do stołu szwedzkiego. Może to być np aspekt wygodnych, cywilizowanych, wspólnych posiłków, na które wszyscy mniej więcej w podobnym czasie się ściągają (o czym wspomniał Crow), różnorodność jedzonka lub sam fakt przyjścia na gotowe (bez konieczności sprzątania lub czekania w kolejce na patelnię). Ja lubię mieć podane pod nos. ;P A to kosztuje.
To taki wstęp do tego, by powiedzieć, że z drugiej strony te 2 osobodyszki to oblecą na syte śniadanie dla mnie, Raflika i Magdy razem wziętych. Z trzeciej strony taka cena to norma, z którą spotkałam się w różnych hotelach.
Imo trzeba się dowiedzieć, o to czy:
1. śniadanie zawiera coś ciepłego (parówki/jajecznica)
2. donoszą na bieżąco jedzenie (moje doświadczenia z gastronomią turystyczną są różne, jeśli donoszą to spoko, jeśli nie, to po godzinie, ktoś kto zaspał dostanie bardzo biedne resztki, i to o ile)
3. czy trzeba się z góry zadeklarować na konkretną ilość wykupionych posiłków, czy też można dzień przed zamówić sobie posiłek. Możemy wtedy raz spróbować śniadań i zdecydować czy jedziemy z koksem, czy każdy robi sobie wg swojego zegaru biologicznego. To pozwoli też sprawdzić ewentualną kulturę innych wczasowiczów, bo jeśli połowa sali będzie wypełniona zasmarkanymi, krzyczącymi dziećmi i przepychającymi się Januszami do ostatniego plastra szynki, to ja mówię pass. O_o
4. jest blisko sklep spożywczy i jak jest zaopatrzony. Jeśli będzie daleko to pewnie nie będzie nam się chciało co rano drałować po świeże bułeczki (chyba, że będzie pokestop obok, to Raflik zbierze zamówienia ;D)
Dorzucam leniwcom cennik wyżywienia, bo po prostu wiem jacy jesteście ;P
Pytanie co dla Ciebie/nas jest wartością dodaną do stołu szwedzkiego. Może to być np aspekt wygodnych, cywilizowanych, wspólnych posiłków, na które wszyscy mniej więcej w podobnym czasie się ściągają (o czym wspomniał Crow), różnorodność jedzonka lub sam fakt przyjścia na gotowe (bez konieczności sprzątania lub czekania w kolejce na patelnię). Ja lubię mieć podane pod nos. ;P A to kosztuje.
To taki wstęp do tego, by powiedzieć, że z drugiej strony te 2 osobodyszki to oblecą na syte śniadanie dla mnie, Raflika i Magdy razem wziętych. Z trzeciej strony taka cena to norma, z którą spotkałam się w różnych hotelach.
Imo trzeba się dowiedzieć, o to czy:
1. śniadanie zawiera coś ciepłego (parówki/jajecznica)
2. donoszą na bieżąco jedzenie (moje doświadczenia z gastronomią turystyczną są różne, jeśli donoszą to spoko, jeśli nie, to po godzinie, ktoś kto zaspał dostanie bardzo biedne resztki, i to o ile)
3. czy trzeba się z góry zadeklarować na konkretną ilość wykupionych posiłków, czy też można dzień przed zamówić sobie posiłek. Możemy wtedy raz spróbować śniadań i zdecydować czy jedziemy z koksem, czy każdy robi sobie wg swojego zegaru biologicznego. To pozwoli też sprawdzić ewentualną kulturę innych wczasowiczów, bo jeśli połowa sali będzie wypełniona zasmarkanymi, krzyczącymi dziećmi i przepychającymi się Januszami do ostatniego plastra szynki, to ja mówię pass. O_o
4. jest blisko sklep spożywczy i jak jest zaopatrzony. Jeśli będzie daleko to pewnie nie będzie nam się chciało co rano drałować po świeże bułeczki (chyba, że będzie pokestop obok, to Raflik zbierze zamówienia ;D)
Dorzucam leniwcom cennik wyżywienia, bo po prostu wiem jacy jesteście ;P
Re: Summer Summit MW 2016
Żywiłem się przez kilka dni na czymś podobnym. Dało się przeżyć, nic nadzwyczajnego. Sery, wędliny, jakieś sałatki. Czasami coś na ciepło (głownie parówki). Szczerze nie wiem czy spodziewać się czegoś lepszego przy zbiorowym żywienie. To nie hotel 5 gwiazdkowy.KptKenji wrote:Tak jeszcze w temacie bufetu sniadaniowego. Materialy promocyjne z profilu Lipy na FB. Moja ocena to 5.5/10 z potencjalem na 6.
Nie wiem czy value-for-money moze byc uzyskane. Opinie?
@Edit
Zgadzam się Chi co do wypróbowania jakości żywienia i kultury posiłków. Sądząc po cenniku chyba można zmówić wyżywienie dzień przed.
@Edit2
W sumie 4 za śniadanie i kolacje. To chyba większość z nas się spokojnie by wyżywiła przez cały dzień z obiadem.
Re: Summer Summit MW 2016
Dobre pytanie :)Chimeria wrote:@Kenji - na fotce nie widzę ciepłych dań, więc słabo, ale może nie zmieściły się w kadrze. Sama różnorodność stołu wygląda spoko imo.
Pytanie co dla Ciebie/nas jest wartością dodaną do stołu szwedzkiego.
Jako czlowiek który przez dwa lata de facto mieszkal po hotelach uwazam, ze odpowiednie sniadanie, zjedzone o wlasciwej porze, definiuje czy dzien bedzie do zaakceptowania, czy raczej slaby.
Oto moja lista priorytetów:
1) Brak presji czasu i czynników zewnetrznych - nie nalezy sie spieszyc, byc poganianym. Wsuwanie bulki na szybko i zapijanie kawa do niczego dobrego nie prowadzi
2) Kawa. Kawcia. Kawusia. Ten pierwszy kubek który rano wypijasz nadaje ton calemu dniu! Dlatego, moim zdaniem, optymalne sa maszyny, takie w desen nespresso, gdzie kazdy moze sobie zaparzyc do woli, takiej jakiej lubi.
3) Wedliny. Po mortadeli ich poznacie. Jesli gdzies w bufecie znajdziesz mortadele, wiedz, ze cos sie dzieje. Obwiniam ten produkt o wiele przypadków niestrawnosci. Jesli natomiast, mortadeli nie widac, mozna przystapic do dalszej inspekcji.
4) Asortyment. Nie kazdy ma ochote na wsuwanie codziennie buly z serem i szynka. 2 zamienniki wystarcza, np. serek wiejski. Pod tym wzgledem Lipa wyglada niezle.
5) Swieze pieczywo, najlepiej jeszcze cieplutkie. Ewentualnie toster.
W kontekscie stolówki w Lipie rodzi sie, jak slusznie zauwazono, kwestia podazy i popytu. Zaopatrzenie sklepiku, odleglosc od najblizszej Biedry, i ile motocyklem bedzie w stanie przewiezc Ryjek - to wszystko zmienne które definiuja podaz produktów spozywczych. Jesli podaz bedzie niska, moze okazac sie, ze VFM uzyska sie wlasnie przez grupowe rajdy na bufet sniadaniowy.
Ale, bardzo slusznie zauwazylas:
1) Brak dzieci
2) Janusze, Sebki, Karyny i Grazyny wystepujace w stadach
3) Odnawialnosc bufetu w porze sniadaniowej
4) Dostepnosc cieplych dan
sa równiez kluczowe.
"You are trying to understand madness with logic. This is not unlike searching for darkness with a torch."
Re: Summer Summit MW 2016
"Kawa. Kawcia. Kawusia. Ten pierwszy kubek który rano wypijasz nadaje ton calemu dniu!"
Aw yissss! Rozważam przywiezienie czegoś pokroju kawiarki włoskiej albo drippera, bo wiem, że kawomaniaków jest wśród MW więcej. :)
Aw yissss! Rozważam przywiezienie czegoś pokroju kawiarki włoskiej albo drippera, bo wiem, że kawomaniaków jest wśród MW więcej. :)
A girl has no name. No nickname.
Bogini ziaren i wypieków.
Bogini ziaren i wypieków.
Re: Summer Summit MW 2016
KptKenji wrote:Dobre pytanie :)Chimeria wrote:@Kenji - na fotce nie widzę ciepłych dań, więc słabo, ale może nie zmieściły się w kadrze. Sama różnorodność stołu wygląda spoko imo.
Pytanie co dla Ciebie/nas jest wartością dodaną do stołu szwedzkiego.
Jako czlowiek który przez dwa lata de facto mieszkal po hotelach uwazam, ze odpowiednie sniadanie, zjedzone o wlasciwej porze, definiuje czy dzien bedzie do zaakceptowania, czy raczej slaby.
Oto moja lista priorytetów:
1) Brak presji czasu i czynników zewnetrznych - nie nalezy sie spieszyc, byc poganianym. Wsuwanie bulki na szybko i zapijanie kawa do niczego dobrego nie prowadzi
2) Kawa. Kawcia. Kawusia. Ten pierwszy kubek który rano wypijasz nadaje ton calemu dniu! Dlatego, moim zdaniem, optymalne sa maszyny, takie w desen nespresso, gdzie kazdy moze sobie zaparzyc do woli, takiej jakiej lubi.
3) Wedliny. Po mortadeli ich poznacie. Jesli gdzies w bufecie znajdziesz mortadele, wiedz, ze cos sie dzieje. Obwiniam ten produkt o wiele przypadków niestrawnosci. Jesli natomiast, mortadeli nie widac, mozna przystapic do dalszej inspekcji.
4) Asortyment. Nie kazdy ma ochote na wsuwanie codziennie buly z serem i szynka. 2 zamienniki wystarcza, np. serek wiejski. Pod tym wzgledem Lipa wyglada niezle.
5) Swieze pieczywo, najlepiej jeszcze cieplutkie. Ewentualnie toster.
W kontekscie stolówki w Lipie rodzi sie, jak slusznie zauwazono, kwestia podazy i popytu. Zaopatrzenie sklepiku, odleglosc od najblizszej Biedry, i ile motocyklem bedzie w stanie przewiezc Ryjek - to wszystko zmienne które definiuja podaz produktów spozywczych. Jesli podaz bedzie niska, moze okazac sie, ze VFM uzyska sie wlasnie przez grupowe rajdy na bufet sniadaniowy.
Ale, bardzo slusznie zauwazylas:
1) Brak dzieci
2) Janusze, Sebki, Karyny i Grazyny wystepujace w stadach
3) Odnawialnosc bufetu w porze sniadaniowej
4) Dostepnosc cieplych dan
sa równiez kluczowe.
tel. +48 605 44 66 55
Myślę, że rozwieje wszelkie Twoje wątpliwości :D
Conquered, we conquer.
Re: Summer Summit MW 2016
Jak dla mnie te śniadania w stołówce mają bardzo kiepski value. Nawet w restauracji na terenie ośrodka można zjeść taniej. Zestaw śniadaniowy (pieczywo, wędliny, ser żółty, pomidor, ogórek i do wyboru: jajecznica, parówki, twarożek lub jajko sadzone) + kawa/herbata za 16 zł :)
http://www.polwyseplipa.pl/prodmin/file ... 16_102.jpg
http://www.polwyseplipa.pl/prodmin/file ... 16_103.jpg
http://www.polwyseplipa.pl/prodmin/file ... 16_102.jpg
http://www.polwyseplipa.pl/prodmin/file ... 16_103.jpg
Your favourite fearless hero.
Re: Summer Summit MW 2016
Czytam te posty i wygląda na to, że pierwszy dzień to spędzimy na obczajeniu gdzie warto jeść.
Re: Summer Summit MW 2016
Potraktuj to jako logistyczny problem do rozwiazania :> Najblizsza Biedronka jest prawie 30 km od Campingu. W zwiazku z tym uwazam, ze kwestie oprowiantowania trzeba miec dobrze ogarnieta.Rosomak wrote:Czytam te posty i wygląda na to, że pierwszy dzień to spędzimy na obczajeniu gdzie warto jeść.
"You are trying to understand madness with logic. This is not unlike searching for darkness with a torch."
Re: Summer Summit MW 2016
We Wdzydzach jest normalny wioskowy sklep, na piechotę idzie się tam ok 25 minut. Autem bedzie jeszcze szybciej.KptKenji wrote:Potraktuj to jako logistyczny problem do rozwiazania :> Najblizsza Biedronka jest prawie 30 km od Campingu. W zwiazku z tym uwazam, ze kwestie oprowiantowania trzeba miec dobrze ogarnieta.Rosomak wrote:Czytam te posty i wygląda na to, że pierwszy dzień to spędzimy na obczajeniu gdzie warto jeść.
Conquered, we conquer.
Re: Summer Summit MW 2016
W samym ośrodku też jest sklepik. Możliwe, że po podstawowe artykuły spożywcze nie trzeba będzie się nigdzie ruszać :)
Your favourite fearless hero.