Na naszym forum jest zapewne więcej hejterów niż entuzjastów (jak z resztą w niemal każdej kwestii :D), ale zastanawiam się, kto będzie oglądać przynajmniej mecze naszej reprezentacji? Może ktoś kto nie mieszka na drugim końcu Polski planuje jakiś wypad do pubu na oglądanie rozgrywek albo przynajmniej wspólne oglądanie w domu?
Taj dla tych którzy chcą zasiąść przed telewizorem, jak i tych którzy chcą uniknąć korków na ulicach, harmonogram rozgrywek tutaj: http://www.euro.anski.com/
Ceremonia otwarcia i pierwsze mecze już w ten piątek.
Koko Euro Spoko
Moderator: Crow
Re: Koko Euro Spoko
Pieprzyć EURO.
Przez remonty od pół roku jestem w drodze do pracy 20-30 min dłużej. A do tego jeszcze czekają mnie 2 zjebane dni, kiedy na stadionie obok będą toczyły się mecze.
Mój plan to kolejne dwa dni urlopu poświęcone na izolację od tego szaleństwa.
Przez remonty od pół roku jestem w drodze do pracy 20-30 min dłużej. A do tego jeszcze czekają mnie 2 zjebane dni, kiedy na stadionie obok będą toczyły się mecze.
Mój plan to kolejne dwa dni urlopu poświęcone na izolację od tego szaleństwa.
Nothing is impossible
Re: Koko Euro Spoko
Ty nie chodziłeś piechotą do pracy:D? Poza tym Dis, remonty to jednak inwestycja w poprawę infrastruktury? Teraz jedziesz przez pół roku 20-30 min dłużej, by później jeździć choćby te 5 min krócej...Distant wrote:Pieprzyć EURO.
Przez remonty od pół roku jestem w drodze do pracy 20-30 min dłużej. A do tego jeszcze czekają mnie 2 zjebane dni, kiedy na stadionie obok będą toczyły się mecze.
Mój plan to kolejne dwa dni urlopu poświęcone na izolację od tego szaleństwa.
Re: Koko Euro Spoko
Mam nadzieję ,że te remonty później przynajmniej nam życie ułatwią... Zobaczymy co wyjdzie z tego "szaleństwa" D: Ja bym się tam na mecz wybrała... Ale pewnie będę oglądać ze znajomymi w domu przed TV. Na razie rynek mam dość sparaliżowany strefą kibica......
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
Re: Koko Euro Spoko
Barcik, ja rozumiem że ty żyleś chwilkę zagranicą, ale nie wyskakuj z takimi pomysłami...tak by było w normalnym kraju!Debart wrote:Ty nie chodziłeś piechotą do pracy:D? Poza tym Dis, remonty to jednak inwestycja w poprawę infrastruktury? Teraz jedziesz przez pół roku 20-30 min dłużej, by później jeździć choćby te 5 min krócej...Distant wrote:Pieprzyć EURO.
Przez remonty od pół roku jestem w drodze do pracy 20-30 min dłużej. A do tego jeszcze czekają mnie 2 zjebane dni, kiedy na stadionie obok będą toczyły się mecze.
Mój plan to kolejne dwa dni urlopu poświęcone na izolację od tego szaleństwa.
w polsce otwiera sięcosbo euro, więc neich będzie przejezdne, potem zamyka się na remont (który kosztuje podatnika drugie tyle co samo wybudowanie), który trwa dłużej niż budowa, więc krócej będą jechały twoje wnuki, no dzieci przy dobrym wietrze...