[PBF] A Game of Thrones, sezon 2
Posted: Mon Dec 03, 2012 1:11 am
Zima ponownie nadchodzi w Westeros, ale to odległe zagrożenie dla władców Siedmiu Królestw. Wojna wisi w powietrzu, gdyż po śmierci poprzedniego władcy nie ma jednoznacznego następcy. Pretendentów do Żelaznego Tronu jest wielu.
Na dalekim południu, pośród gorących pustynnych piasków swoje wojska gromadzi przywódca Martellów, Lord Korm.
Ruchy sąsiada nie mogły zostać niezauważone przez jego najbliższego sąsiada i odwiecznego rywala. Zielone wzgórza mogą wkrótce spłynąć krwią. Czyje to krew będzie zależy od władcy rodu Tyrellów – Lorda Mazoku .
Tymczasem Żelaznego Tronu absolutnie nie zamierza opuszczać osoba, zasiadająca na nim obecnie. Wielu kwestionuje prawo kobiet do dziedziczenia tronu, jednak sprawująca niepodzielną władzę w rodzie Baratheonów Lady Satsuki szybko z nimi się rozprawia.
Tymczasem w Casterly Rock pojawił się władca stosunkowo nieznany w tej części świata. Do spłacenia swoich długów szykuje się Lord Robert, znany również jako Lord WGS84 z domu Lannisterów.
Głowa rodu Lannisterów na pewno nie może spać spokojnie, gdyż coraz więcej okrętów handlowych nie dopływa do Lannisportów. Wieść gminna niesie, że to zasługa doświadczonego i zaprawionego w bojach Żelaznego Króla, władcy rodu Greyjoyów, Lorda Windukinda.
Z nadchodzącej zimy najlepiej zdaje sobie jednak sprawę władca, który dość mocno chyba zasiedział się w Winterfell. Honoru rodziny Starków broni Lord GvS
Wiem, że niektórzy generałowie się nie wyświetlają, poprawię to jutro. Na razie proszę o sprawdzenie czy nie ma innych błędów i czekam na pierwsze rozkazy. Niech wygra najlepszy.
Na dalekim południu, pośród gorących pustynnych piasków swoje wojska gromadzi przywódca Martellów, Lord Korm.
Ruchy sąsiada nie mogły zostać niezauważone przez jego najbliższego sąsiada i odwiecznego rywala. Zielone wzgórza mogą wkrótce spłynąć krwią. Czyje to krew będzie zależy od władcy rodu Tyrellów – Lorda Mazoku .
Tymczasem Żelaznego Tronu absolutnie nie zamierza opuszczać osoba, zasiadająca na nim obecnie. Wielu kwestionuje prawo kobiet do dziedziczenia tronu, jednak sprawująca niepodzielną władzę w rodzie Baratheonów Lady Satsuki szybko z nimi się rozprawia.
Tymczasem w Casterly Rock pojawił się władca stosunkowo nieznany w tej części świata. Do spłacenia swoich długów szykuje się Lord Robert, znany również jako Lord WGS84 z domu Lannisterów.
Głowa rodu Lannisterów na pewno nie może spać spokojnie, gdyż coraz więcej okrętów handlowych nie dopływa do Lannisportów. Wieść gminna niesie, że to zasługa doświadczonego i zaprawionego w bojach Żelaznego Króla, władcy rodu Greyjoyów, Lorda Windukinda.
Z nadchodzącej zimy najlepiej zdaje sobie jednak sprawę władca, który dość mocno chyba zasiedział się w Winterfell. Honoru rodziny Starków broni Lord GvS
Wiem, że niektórzy generałowie się nie wyświetlają, poprawię to jutro. Na razie proszę o sprawdzenie czy nie ma innych błędów i czekam na pierwsze rozkazy. Niech wygra najlepszy.
