Galerianki

Poważne dyskusje nad sensem życia, polityką jak i wyborem nowej karty graficznej.

Moderator: Crow

User avatar
Namakku
Posts: 331
Joined: Sun Jan 04, 2009 12:08 pm

Re: Na co do kina?

Post by Namakku »

Raven wrote:
Soraski, ale naprawdę.

Nie widzę nic moralnie nagannego w:
- dawaniu dupy za pieniądze.
- dawaniu dupy za nowy telefon telefon
- stosunkach seksualnych 14latki i faceta po 40, o ile jest to robione za obopólna zgodą
- w żonatym facecie kupującym seks od kogokolwiek.


Poczekamy aż dorobisz się bachora płci żeńskiej i 13 lat potem ona da dupy jakiemuś dziadowi za kase. Powiedz mi wtedy jakim to jesteś liberalnym tatusiem i nic ci do tego.

Może dawać dupy za co chce, nawet za landrynke z kiosku, pod warunkiem że jest już pełnoletnia. Pomijając kwestie moralne, nie mam zamiaru łożyć części podatku na nieletnie kurwo_matki, których rodzice też się "nie wtrącali". Co zresztą było już poruszone ze dwie strony wcześniej.
Św. Adolf Onanista - patron niespełnionych malarzy
User avatar
USAGI
Posts: 1897
Joined: Sat Jan 03, 2009 9:16 pm
Location: yume
Contact:

Re: Galerianki

Post by USAGI »

Już wolała bym chyba ne mieć ojca, niż mieć takiego co powie mi (gdy będę mieć lat osiem, dziesięć, dwanaście czy coś tędy) - Aniu, to Twoje życie. Ja nie będę narzucał Ci mojej woli. Więc jak chcesz nowe spodnie, albo coś innego na obiad to idź, daj dupy starszemu panu i korzystaj z życia. Jak nie chcesz czekać na okazję, to tu masz telefon do pana Zenona. On lubi takie młode dupy jak Ty. A! Tylko nie zapomnij kupić mi fajek i odrobić lekcji moja młoda kobieto biznesu.
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
User avatar
Raven
Posts: 70
Joined: Thu Jan 08, 2009 12:38 pm

Re: Galerianki

Post by Raven »

ARek wrote:
Założenie twoje jest następujące:
- Prostytucja jest zła
- 14 latka jest zbyt głupia, żeby o sobie decydować.

Niestety, nie w mej mocy jest przekonanie ciebie, że tak w istocie nie jest.
Pierwszy podpunkt: tak, najogólniej rzecz biorąc, tak uważam
Drugi podpunkt: yup, wszyscy ludzie są z natury głupi, różnią się tylko stopniem głupoty; młodzi ludzi zaś są wyjątkowo głupi, bo są młodzi;
Wszyscy ludzie są głupi, ale nie ty? No, i oczywiście twoi znajomi tez nie są głupi. Ale wszyscy inni już tak?
No to może wszystkich, dla ich dobra, pozamykać, bo jeszcze sobie krzywdę zrobią?
ARek wrote:
No więc, skrajnym liberalizmem nazwalibyśmy przekonanie, że człowiek może zrobić wszytko, bo jest wolny. W tej definicji oczywiście nie mieszczą się akty przeciw woli innych ludzi, ponieważ wtedy ograniczamy ich wolność, co oznacza, że jednak nie wierzymy w indywidualną wolność każdego człowieka.

No więc, I dare you, podaj mi przykład postawy, którą uważasz za skrajnie liberalną, a negatywną, a ja ci wtedy wyjaśnię, dlaczego się mylisz.
Za skrajny liberalizm uważam terrorystyczną działalność na rzecz poprawności politycznej, która sprawia, że biały heteroseksualista dostaje karę za nazwanie kogoś pedałem albo powiedzenia "Dude, your relligion sucks"; w tym czasie skrajny muzułmanin mordujący swoją siostrę/córkę za to, że chodzi w dżinsach dostaje mega niską karę bo "różnica kulturowa" etc.
Liberalizm to może już nie jest, ale sposób działania państwa liberalnego już tak.
Czyli państwo liberalne to takie państwo, w którym nie przestrzega się zasad liberalizmu?
Namakku wrote: Poczekamy aż dorobisz się bachora płci żeńskiej i 13 lat potem ona da dupy jakiemuś dziadowi za kase. Powiedz mi wtedy jakim to jesteś liberalnym tatusiem i nic ci do tego.
Poczekamy, ale mimo to, nie sądzę, żebyśmy się doczekali.
Namakku wrote: Pomijając kwestie moralne, nie mam zamiaru łożyć części podatku na nieletnie kurwo_matki, których rodzice też się "nie wtrącali".
A ja nie chcę płacić na bezrobotnych, którzy są zbyt leniwi żeby pracować, na emerytów i rencistów, na PKO BP i fundusze emerytalne. Nie chcę płacić na publiczną służbę zdrowia oraz na "naszych chłopców" w Afganistanie. Nie chcę płacić na pałac i na wille prezydenta. Nie chcę, żeby za moje pieniądze policja blokowała strony internetowe według własnego widzimisię.

No i co z tego?
USAGI wrote:Już wolała bym chyba ne mieć ojca, niż mieć takiego co powie mi (gdy będę mieć lat osiem, dziesięć, dwanaście czy coś tędy) - Aniu, to Twoje życie. Ja nie będę narzucał Ci mojej woli. Więc jak chcesz nowe spodnie, albo coś innego na obiad to idź, daj dupy starszemu panu i korzystaj z życia. Jak nie chcesz czekać na okazję, to tu masz telefon do pana Zenona. On lubi takie młode dupy jak Ty. A! Tylko nie zapomnij kupić mi fajek i odrobić lekcji moja młoda kobieto biznesu.
A takiego, który powie ci: Aniu, to Twoje życie. Ja nie będę narzucał Ci mojej woli. Jak potrzebujesz nowe spodnie, to wsiadamy w samochód i jedziemy do sklepu.

No ale teraz zaczną się głosy o rozpieszczaniu dzieci jak dziadowskie bicze i generalnie, bezstresowym wychowaniu i jak to prowadzi do upadku moralnego i kurwienia się.
User avatar
ARek
Posts: 216
Joined: Sun Jan 04, 2009 8:22 pm

Re: Galerianki

Post by ARek »

Wszyscy ludzie są głupi, ale nie ty? No, i oczywiście twoi znajomi tez nie są głupi. Ale wszyscy inni już tak?
No to może wszystkich, dla ich dobra, pozamykać, bo jeszcze sobie krzywdę zrobią?
Jeżeli powiedziałem "wszyscy" to myślałem, że rozumie się to samo przez się. Chociaż faktycznie, obok wstawiłem niewidzialne zdanie, w którym napisałem "oprócz mnie i moich znajomych". Dobrze, że ujawniłeś wszystkim moją przebiegłość.
Czyli państwo liberalne to takie państwo, w którym nie przestrzega się zasad liberalizmu?
Państwo liberalnie to takie, w którym przestrzega się zasad liberalizmu. Wobec wszystkich.
Screw you guys, I'm going home!
User avatar
Crow
Posts: 2584
Joined: Fri Aug 29, 2008 10:51 am

Re: Galerianki

Post by Crow »

Raven wrote:
ARek wrote:
No więc, skrajnym liberalizmem nazwalibyśmy przekonanie, że człowiek może zrobić wszytko, bo jest wolny. W tej definicji oczywiście nie mieszczą się akty przeciw woli innych ludzi, ponieważ wtedy ograniczamy ich wolność, co oznacza, że jednak nie wierzymy w indywidualną wolność każdego człowieka.

No więc, I dare you, podaj mi przykład postawy, którą uważasz za skrajnie liberalną, a negatywną, a ja ci wtedy wyjaśnię, dlaczego się mylisz.
Za skrajny liberalizm uważam terrorystyczną działalność na rzecz poprawności politycznej, która sprawia, że biały heteroseksualista dostaje karę za nazwanie kogoś pedałem albo powiedzenia "Dude, your relligion sucks"; w tym czasie skrajny muzułmanin mordujący swoją siostrę/córkę za to, że chodzi w dżinsach dostaje mega niską karę bo "różnica kulturowa" etc.
Liberalizm to może już nie jest, ale sposób działania państwa liberalnego już tak.
Czyli państwo liberalne to takie państwo, w którym nie przestrzega się zasad liberalizmu?
Państwo liberalne jest praktyczną implementacją idei liberalizmu i niestety bardzo przypomina mi to, o czym napisał Arek. Komunizm to też wspaniały w teorii ustrój. Państwo komunistyczne wyrzucaliśmy z Polski siłą.
User avatar
Distant
Demokratyczny Moderator
Posts: 664
Joined: Fri Aug 29, 2008 8:23 am

Re: Galerianki

Post by Distant »

Argument co zrobisz jak twoja córka się będzie puszczać, jest na poziomie nie urodziłeś się w Etiopii to bądź wdzięczny losowi. Nie wiem co bym powiedział swojej córce, ale nie zrobiłaby nic niezgodnego z moim rozumieniem prawa i tego co powinno być dozwolone. Trzeba założyć, że to że straci mój szacunek, ale za to kupi sobie nowy ciuch to jej kalkulacja. Z drugiej strony jeśli od początku moje zdanie było wartę parę jeansów to chyba lepiej dowiedzieć się o tym wcześniej niż później.
Nothing is impossible
User avatar
Raven
Posts: 70
Joined: Thu Jan 08, 2009 12:38 pm

Re: Galerianki

Post by Raven »

Crow wrote:
Raven wrote:
ARek wrote: Za skrajny liberalizm uważam terrorystyczną działalność na rzecz poprawności politycznej, która sprawia, że biały heteroseksualista dostaje karę za nazwanie kogoś pedałem albo powiedzenia "Dude, your relligion sucks"; w tym czasie skrajny muzułmanin mordujący swoją siostrę/córkę za to, że chodzi w dżinsach dostaje mega niską karę bo "różnica kulturowa" etc.
Liberalizm to może już nie jest, ale sposób działania państwa liberalnego już tak.
Czyli państwo liberalne to takie państwo, w którym nie przestrzega się zasad liberalizmu?
Państwo liberalne jest praktyczną implementacją idei liberalizmu i niestety bardzo przypomina mi to, o czym napisał Arek. Komunizm to też wspaniały w teorii ustrój. Państwo komunistyczne wyrzucaliśmy z Polski siłą.
Właściwie nie chciałem tego robić, bo będzie znowu, że się czepiam, ale chyba muszę:

Dobrze, fajny przykład podałeś. Moja ciotka też jak napiła się własnoręcznie zrobionego syropu z cebuli i miodu, to jej się od razu wzrok poprawił. Dowód anegdotyczny, którego użyłeś, wygląda tak.

Teraz, jak już wyjaśniliśmy sobie, jakie argumenty i dowody uważam za głupie i generalnie poniżej pewnego poziomu inteligencji, zadam pytanie właściwe.

Pytanie właściwie: Czy jesteś w stanie pokazać na przykładzie, wystarczy link do artykułu w gazecie, że rzeczywiście w jednym i tym samym kraju biały heteroseksualista dostał wysoką karę za nazwanie kogoś pedałem albo stwierdzenie, że "Twoja religia jest głupia", a muzełmanin dostał mega niską karę za morderstwo na swojej siostrze/córce, która nosiła dżinsy.

Ewentualnie zgodzę się na podobnej dysproporcji w kwestii wymierzania sprawiedliwości, jeżeli zostanie ona przedstawiona na rzeczywistych przykładach popartych danymi źródłowymi.

Chciałbym też jasną definicję wyrażenia "mega niską karę".

Koledzy, wydawać, to wam się może. Ludziom kiedyś wydawało się, że na księżycu jest cywilizacja. Niektórym nadal się wydaje, że ziemią rządzą Jaszczury podszywające się pod ludzi, a szczepionki powodują autyzm.

Przykładem "z dupy" można zilustrować dowolne twierdzenie. Trudniej jest skonfrontować własny, utarty pogląd z rzeczywistością.
Distant wrote: Argument co zrobisz jak twoja córka się będzie puszczać, jest na poziomie nie urodziłeś się w Etiopii to bądź wdzięczny losowi.
Zgadzam się w całej rozciągłości tego zdania.
User avatar
roevean
Posts: 314
Joined: Sat Jan 03, 2009 8:36 am
Location: Ninehell Sector

Re: Galerianki

Post by roevean »

A jaka czternastolatka mówi swoim rodzicom, że dała dupy za nowy model telefonu?
Wraca pojęcie o rodzicach nietoperzach, z tym że, oni naprawdę nie widzą.

A tak ogólnie ARek, twój wiek jest tylko potwierdzeniem teorii powyżej. Kiedy starym rzuciłeś hasło, że idziesz na imprezę i nie wiesz kiedy wrócisz, bo nie wiesz w jakim będziesz stanie? Że jak coś to mają cię szukac w izbie wytrzeźwień (która de facto nie istnieje w UE)? Moje zgadywanie pada na 'nigdy', a sądzę (nawet z własnego ówczesnego doświadczenia), że imprez takich mogło byc przynajmniej kilka.

Gadanie o wychowaniu dzieci, jeśli takowych się nie posiada (ze względu na wiek, vide ARek, czy ze względu na dopiero planowanie (sry Rav), vide Raven), to gadanie o tym jak zbudowano chiński mur i jak się go powinno konserwowac, żeby okoliczni nie zapierdolili cegieł = na całej długości nie upilnujesz.

I w sumie jestem za Ravem (wtf!!!) w sensie, że nie ma nic niemoralnego w puszaczniu się niepełnoletnich. I w sukurs idzie mi polskie prawo, osoba w wieku lat 15 może uprawiac seks, po obopólnej zgodzie (zgoda jest, ja daję telefon, ty dajesz dupy). Jak macie z tym problem, to do sejmu.

PS. Aż zrofluję, że ARek okaże się wtfpwned krześcijaninem jak ja pierdziu i powie, że nie chodzi na imprezy.
'cos im the definition of the worst kind of mean
so... are you rebel?
User avatar
ARek
Posts: 216
Joined: Sun Jan 04, 2009 8:22 pm

Re: Galerianki

Post by ARek »

A tak ogólnie ARek, twój wiek jest tylko potwierdzeniem teorii powyżej. Kiedy starym rzuciłeś hasło, że idziesz na imprezę i nie wiesz kiedy wrócisz, bo nie wiesz w jakim będziesz stanie? Że jak coś to mają cię szukac w izbie wytrzeźwień (która de facto nie istnieje w UE)? Moje zgadywanie pada na 'nigdy', a sądzę (nawet z własnego ówczesnego doświadczenia), że imprez takich mogło byc przynajmniej kilka.
Kilka razy dałem do zrozumienia, że wracając mogę być w stanie wskazującym na spożycie. Nie było "Ojciec, idę się urżnąć i wydać wszystko co mam na dziwki, wrócę za rok jak odzyskam wyciętą nerę" raczej "Nie zamykajcie drzwi na zbyt wiele zamków".
Jesus jumpin shit, od kiedy pierwszy raz poszedłem na lekcję religii, od <patrzy na kalendarz> około 10 lat zbudowałem wokół siebie opinię antychrysta, człowieka do którego nie idzie się z problemem wiary, osoby nie wierzącej w biblię, judaszów, krzyże, kółka i gwiazdy w kółkach. Tutaj już druga osoba zarzuca mi coś zupełnie przeciwnego. Fuck, wiecie jak przybić człowieka O_o...
Screw you guys, I'm going home!
User avatar
Raven
Posts: 70
Joined: Thu Jan 08, 2009 12:38 pm

Re: Galerianki

Post by Raven »

ARek wrote: Jesus jumpin shit, od kiedy pierwszy raz poszedłem na lekcję religii, od <patrzy na kalendarz> około 10 lat zbudowałem wokół siebie opinię antychrysta, człowieka do którego nie idzie się z problemem wiary, osoby nie wierzącej w biblię, judaszów, krzyże, kółka i gwiazdy w kółkach. Tutaj już druga osoba zarzuca mi coś zupełnie przeciwnego. Fuck, wiecie jak przybić człowieka O_o...
Bo na niektóre sprawy masz poglądy iście chrześcijańskie.
Post Reply