Re: Teoria Wzrostu - Komentarze
Posted: Fri Apr 19, 2013 7:40 pm
Chyba już wiem na czym moje wsparcie zza bramy lądować będzie ^^Rosomak wrote:Super! Przyślij pocztówkę.Xellas wrote:a poza tym jestem na planecie 3 tygodnie prawie,
Chyba już wiem na czym moje wsparcie zza bramy lądować będzie ^^Rosomak wrote:Super! Przyślij pocztówkę.Xellas wrote:a poza tym jestem na planecie 3 tygodnie prawie,
Tak? Nie bez powodu demoniczna magia jest zła i mówi się, że czarna jest silniejsza?Rosomak wrote:Ok i co w związku z tym? Tylko demony mogą używać przepakowanej magii?Ekhem, ja jestem demonem, a nie człowiekiem
Dobrze, że tylko elfy mają spiczaste uszy od razu idzie po znać po takiej informacji.Po drugie czarodziejka jest elfkąMiała długie, sięgające połowy pleców czarne włosy z pod których wystawały spiczaste uszy.
A słyszałeś o paktowaniu z demonami? Pewnie dlatego się to robi, że mają mniejszą pojemność magiczną od elfów. W ogóle przecież, ktoś kto żyje na planie duchowym, to co on tam wie o magii, to że się urodził jako istota magii nie znaczy, że będzie się lepiej orientować niż ktoś, kto czarów musiał się uczyć, nie?Chyba, że są jakieś limity zdolności magicznych dla poszczególnych ras o którym nic nie wiem.
Czarodzieje uczą się magii książkowej. Czarownicy uczą się kontrolować zdolności, które już posiadają - i w tym są podobni do demonów.To ona była czarodziejką.
Nie powinna móc cały dzień lewitować i czarować, a następnie drugi dzień robić to samo i trzeciego mieć tarczy na dwa ciosy. W tym problem. Jest to jednak niska szkodliwość w tym momencie, więc zrobiłam tylko sugestię. Zanim się okaże, że znowu teleportuje 3 osoby w ostatniej chwili, kiedy dajmy na to kryształ będzie w pobliżu.Rosomak wrote:Dlatego tarcza ochronna padła po raptem dwóch uderzeniach.Xellas wrote:tak jak pisałam bardziej chodziło mi o te dwa dni pełne magii,Więc nie wiem w czym problem.Zaatakowana dziewczyna próbowała ponownie wznieść osłonę, ale był zbyt zmęczoną robieniem za klimatyzator przez dwa dni.
Ohohoho jaki żarcik. Przyślę, jak tylko zergi skończą na was skakać pojedynczo.Rosomak wrote:Super! Przyślij pocztówkę.Xellas wrote:a poza tym jestem na planecie 3 tygodnie prawie,
Windukind wrote: przekazanie pozostawił sobie na następny dzień.
Pięć dni po opuszczeniu bazy przez Wellsa.
Jutro z rana pojadą do nowego obozu szkoleniowego
Do jutra również powinniśmy skończyć budowę reaktora. Niestety z powodu braku ciężkiej wody nie będziemy w stanie go uruchomić jeszcze przez co najmniej półtorej tygodnia.
z inspektorami rady. (…) Statek powinien dopłynąć za dwa dni.
Jutro Agenda organizuje uroczysty bal dla najważniejszych osób w mieście.
Po ujawnieniu przekazania blueprintów akcje fabryki znów poszybowały. Pierwsi z głównych inwestorów prześcigali się w wyrazach wdzięczności. Kurt taktownie dziękował, ale ważniejszą częścią było ubezpieczyć biznes, również dosłownie. Psio Ligowiec tego wieczoru kończył kolejne szkolenie dla kierowników z odchudzonego zarządzania.
Dziewięcio-osobowy zespół Kurta składający się z między innymi z trzech nativów z wschodniego kontynentu, z czego jeden należał do think tanku Cyris zakwaterował się w centrum dowodzenia Psiej Ligi.
Rano czekała go trzydniowa podróż do Orkadis, ale resztę wieczoru spędzi komponując.
Przyjdź w niedziele na koncert - Arrain wzięła Maczera za ramię – zobaczysz koncert, nowe ciuchy i ogień, który rozpalimy w tych ludziach. To będzie prawdziwa zmiana, do której jakieś gangi i narkotyki nie będą się umywały. To będzie nasza broń masowego rażenia.
- Jutro – ciągnął dalej – przeprowadzimy kontrolę – Zaczniemy od pięć S.
(…) Forum Miasta w Starym Teatrze Papilot. W przyszłym tygodniu zostanie zakończona jego odnowa i będzie można wziąć udział w jednej z wielu wciągających prelekcji…
Proszę jutro przyjść na posiedzenie rady. Mamy spory problem, a wszyscy radni się zgadzają, że tylko Wam można zaufać.
Następnego dnia po pogrzebie, odbyło się nadzwyczajne posiedzenie rady.
30 dzień (środa):Tym bardziej, że przyszły tygodniu będziemy mieli mniej czasu. Dojdzie trzecia kopalnia i dostawa maszyn z Khartum.
Wrzucam tu, żeby zainteresowani nie musieli dużo szukać :)- Jak to wyniki wyszły negatywne?! – Wrzasnął inspektor.
- W jego organizmie nie ma śladów po zakazanych w Khartum substancjach. Na torbie z narkotykami którą znaleźliśmy nie ma również odcisków palców Wells’a, ani jego ludzi.
- W takim razie nie mamy na nich haka.
- Inspektorze, a może by tak podł...
- Durniu, czy ty się słyszysz? Jak śmiesz proponować mi takie rozwiązanie? - Oburzył się inspektor. - Strzeżemy prawa do jasnej cholery!
Do gabinetu nagle wbiegł jeden ze strażników.
- Szefie mamy problem. Z więźnia leje się wszystkimi otworami.
Usłyszawszy to Xavier się skrzywił.
- Dzwońcie do szpitala.
Forteca choć przypominała zwartą bryłę z oknami w których wystawali wartownicy. Pomiędzy dachem, a ścianą miała nieduży pasek kratek wentylacyjnych. Chociaż były ich dużo i ustawione blisko siebie, nie nadawały się do przeciśnięcia dla człowieka - była na nich druciana siatka.
Po co kierować światła na ściany i dach? Tu nie ma placu, na który można sobie świecić, nasza akcja z party dzieje się w środku budynku @_@-Chcesz iść dalej pieszo? - Zapytał, anioł.
- Nie – Zaczął wyjaśniać Kuka - Wjechalibyśmy spokojnie do środka. Zaniepokoiły mnie światła.
- Te na wieżach?
- Tak. Są skierowane do środka.