Zjazd Letni 2014
Moderator: Chimeria
Re: Zjazd Letni 2014
Nemea prawdopodobnie dojdzie do Argos i Myken. Reszta akurat powinna zajac jeden dzien na jeden myslnik.
Ada, oczywiscie jesli masz jakas fajna propozycje na zwiedzanie to smialo. Plany zawsze mozna zedytowac!
Ja w poblizu juz nic ciekawego nie widzialam ale umknal mi tez port o ktorym pisal dzis Crow....
Ada, oczywiscie jesli masz jakas fajna propozycje na zwiedzanie to smialo. Plany zawsze mozna zedytowac!
Ja w poblizu juz nic ciekawego nie widzialam ale umknal mi tez port o ktorym pisal dzis Crow....
Last edited by Satsuki on Wed Aug 20, 2014 7:21 pm, edited 1 time in total.
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
Re: Zjazd Letni 2014
....yeeaaa, right, więc jak już zjedzą Was moskity dajcie znać :)AdA wrote:Btw, kupiliśmy spray na komary, podobno też tropikalne (przynajmniej wg. producenta) firmy BROS: 50 ml za 6,49 PLN. Jakby ktoś szukał.
Odnośnie środków na komary dla leniwych: docelowo szukamy czegoś co ma dużą zawartość środka o nazwie DEET (95% środków) lub PERMETRYNY (cholernie ciężko znaleźć, ale legenda głosi że istnieją, o tym napiszę w innym apostrofie).
Pamiętamy o jednym, oba środki są owadobójcze.
DEET jako środek używany w prawie każdym preparacie anty robalowym ma dużą wadę, jego duże stężenie jest illegal for selling inside EU (dlatego dobre produkty dostajemy spod lady). Stężenie legalne do dostania to bodajże max 30-40%, ale jest to ilość z którą zwykły komar okazjonalnie sobie radzi (moskit tropikalny ma na nią wyjebane i jest to poparte badaniami w afryce), docelowo szukamy czegoś co ma ponad 50% i jest do dostania w dużej gamie sklepów militarnych (ale trzeba pytać, bo mało możliwe żeby stało na półce). Dodatkowo polecam żel zamiast aerozolu, dłużej się trzyma i lepiej działa. Wadą środków o dużej ilości DEETu jest fakt że rozpuszcza ona plastik, więc uważamy gdzie smarujemy i czego dotykamy (bo fajnie nie mieć później rozwalonej obudowy aparatu czy telefonu), i oczywiście nie jemy.
Permetryna jako środek jest o wiele lepsza, ale o wiele cięższa do dostania (nie wspominając o cenie). Stosuje się ją wyłącznie na ubranie (chyba że chcemy unieszkodliwić nasza skórę i zapewnić sobie wizytę u dermatologa i kilku innych lekarzy) pryskając dokładnie ubranie i czekając aż wyschnie (środek powinien utrzymać się na ciuchu do kilku prań). Po tym zabiegu o ile coś do nas podleci to po prostu umrze, wiem testowałem na wypadzie górskim, fajny efekt i zero robali. Dużym plusem tutaj jest też fakt że permetryna jest całkowicie bezwonna na ubraniu, więc w skrócie mamy tutaj całkowitą olewkę.
Ze środków "innych" jest jeszcze kocimiętka która odstrasza (ale tylko komary, kleszcze itp nadal nas zjedzą) dosyć skutecznie, śmierdzi inaczej ale nadal. Teoretycznie jest to fajne bo nie chemia, nie ma jak nas zabić i jest naturalne, ale trzeba pamiętać że po użyciu tego specyfiku drastycznie wzrasta ryzyko zostania zaatakowanym przez tygrysy i inne kotowate.
Re: Zjazd Letni 2014
To ja juz wole zeby mnie zarly komary
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
Re: Zjazd Letni 2014
Zobaczymy co jeszcze ciekawego nam powie Michalina na miejscu, w kwestii najbliższej okolicy. Wyobrażam sobie to na razie tak:
Poniedziałek - Kanał Koryncki, Akrokorynt, Przyjazd.
Wtorek - Nauplio
Środa - Argos (tu krótsza wycieczka, zobaczymy targ, ja chętnie bym wszedł na tą górę)
Czwartek - Wycieczka na koniec świata
Piątek - Cały dzień plażowania
Sobota - Nemea, Epidauros, Może Mykeny
Niedziela - Dzień zapasu. Może coś ciekawego nam polecą w samym Tolo, może gdzieś chcemy wrócić, etc.
Do każdego dnia jakieś wieczorne wypady, czy to na plażę, czy do Nauplio.
Poniedziałek - Kanał Koryncki, Akrokorynt, Przyjazd.
Wtorek - Nauplio
Środa - Argos (tu krótsza wycieczka, zobaczymy targ, ja chętnie bym wszedł na tą górę)
Czwartek - Wycieczka na koniec świata
Piątek - Cały dzień plażowania
Sobota - Nemea, Epidauros, Może Mykeny
Niedziela - Dzień zapasu. Może coś ciekawego nam polecą w samym Tolo, może gdzieś chcemy wrócić, etc.
Do każdego dnia jakieś wieczorne wypady, czy to na plażę, czy do Nauplio.
Re: Zjazd Letni 2014
Thx Crow, właśnie o taką rozpiskę mi chodziło. Teraz mogę spać spokojnie ;)
A girl has no name. No nickname.
Bogini ziaren i wypieków.
Bogini ziaren i wypieków.
Re: Zjazd Letni 2014
W kraju pseudo tropikalnym (mocno pseudo) komary to duży problem który może cię czymś zarazić, ale nie jedyny. Są przecież jeszcze różnego rodzaju pasożyty pod skórne (jak nasza mucha końska która zostawia larwy na naszym ciele po czym żyją one pod skórą i żywią się ciałem nosiciela do momentu przepoczwarzenia w kolejne piękne muszki), żyjące w uszach i innych "zakamarkach" gdzie fajnie wiedzieć jak się ich pozbyć, czy inni "ciekawi" pasazerowie na gapę.Satsuki wrote:To ja juz wole zeby mnie zarly komary
PS - przypomnę że ktoś tu bał się rekinów które MOŻE zabijają z 10 osób/rok, komar zabija milion czy tam 7, a dodając tu jeszcze inne robaczki... :)
Re: Zjazd Letni 2014
@Ryu, Po Twoim poprzednim poscie balam sie o ubrania i aparat. Rekiny mnie przesladuja ale to nie znaczy, ze boje sie ze jakis mnie zezre. Opowiesci o larwach m7ch wydaja mi sie nie na miejscu (zrobcie sobie oddzielny topic, ja nie mam ochoty tego czytac)
@all,
Ja zaplanowalam wieksze wycieczki na lacznie 4 dni, Crow rozbil je na mniejsze wycieczki ale za to codziennie. Daje to nadal mnostwo czasu na plazowanie a i mniejsze zmeczenie z naszej strony. Mozemy jeszcze poszalec z wyborem konkretnych dni na konkretna wycieczke, chociaz polaczenie konca swiata i wielkiego lenistwa dzien pozniej tk na pewno bardzo dobry pomysl.
@all,
Ja zaplanowalam wieksze wycieczki na lacznie 4 dni, Crow rozbil je na mniejsze wycieczki ale za to codziennie. Daje to nadal mnostwo czasu na plazowanie a i mniejsze zmeczenie z naszej strony. Mozemy jeszcze poszalec z wyborem konkretnych dni na konkretna wycieczke, chociaz polaczenie konca swiata i wielkiego lenistwa dzien pozniej tk na pewno bardzo dobry pomysl.
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
Re: Zjazd Letni 2014
Osobiście wolałam plan bardziej zbitych wycieczek, a nie codziennych, ale ten układ też works for me, choć bardzo bym chciała dzień plażowania we wtorek lub środę, przesunąć może Argos albo tenże dzień zapasu? :< Albo przynajmniej nie trzymania się żelaźnie zaproponowanego harmonogramu i o elastyczne ugadanie się już na miejscu.Crow wrote: Poniedziałek - Kanał Koryncki, Akrokorynt, Przyjazd.
Wtorek - Nauplio
Środa - Argos (tu krótsza wycieczka, zobaczymy targ, ja chętnie bym wszedł na tą górę)
Czwartek - Wycieczka na koniec świata
Piątek - Cały dzień plażowania
Sobota - Nemea, Epidauros, Może Mykeny
Niedziela - Dzień zapasu. Może coś ciekawego nam polecą w samym Tolo, może gdzieś chcemy wrócić, etc.
Re: Zjazd Letni 2014
Plan jest jak najbardziej elastyczny, chociaż akurat środa jest jedynym dniem na odwiedzenie Argos, ponieważ tylko w ten dzień tygodnia jest tam targ.
Argos jest 20 km od Tolo i to będzie raczej krótka wycieczka (patrz post Ady). Myślę też, że nie wszyscy będą chcieli tam jechać.
Nauplio z kolei chciałem możliwie wcześnie, ponieważ jest o rzut kamieniem od Tolo. Warto więc by było wiedzieć, co mamy pod ręką na wieczorne wypady w kolejne dni. Nie chciałem też, by przed oficjalnym wspólnym wypadem wszyscy znali już rejon jak własną kieszeń po indywidualnych wycieczkach. Ale jak pisałem - plan możemy zawsze zmienić.
Argos jest 20 km od Tolo i to będzie raczej krótka wycieczka (patrz post Ady). Myślę też, że nie wszyscy będą chcieli tam jechać.
Nauplio z kolei chciałem możliwie wcześnie, ponieważ jest o rzut kamieniem od Tolo. Warto więc by było wiedzieć, co mamy pod ręką na wieczorne wypady w kolejne dni. Nie chciałem też, by przed oficjalnym wspólnym wypadem wszyscy znali już rejon jak własną kieszeń po indywidualnych wycieczkach. Ale jak pisałem - plan możemy zawsze zmienić.
Re: Zjazd Letni 2014
Do Nauplio moglibyśmy wybrać się po południu/wieczorem i od razu zobaczyć co miasteczko ma do zaoferowania nocą, a przed cały dzień smażingu/plażingu oraz szukania rekinów w morzu :D
USS George Washington - 90 tysiecy ton dyplomacji.