Multiworld.pl

Kwestia czasu przejazdu z bazy PL do Khartum była omawiana gdzieś pod początek komentarzy. Przypomnę, że najpierw Maczer określił czas dojazdu a dopiero na tej podstawie liczyliśmy odległość. Zdecydowaliśmy się na to, że konwoje mogą rozwijać na tej trasie bardzo duże prędkości, żeby kontynent nie wyszedł nam za mały. Ale wtedy nikt sprzeciwu nie zgłaszał.

Xellas wrote:Jak Psia Liga robi 4320km w 1,5 dnia?

http://forum.multiworld.pl/viewtopic.ph ... =90#p17933
Myślę, że trasa między Stolicą centrum a największym mostem na planecie łączącym dwa kontynenty może być swoistą autostradą. To nie średniowiecze i prędkość 120 km/h nie jest powalająca. Co pominąłem to ewentualny czas na postój przy którym następuje zmiana kierowcy.

Swoją drogą maglev to całkiem dobry pomysł, chyba wybudujemy ludziom takowy =]
O ile kryształy nie wpływają na prawa fizyki.

Tak, tak, już wiem, znalazłam sobie tamtą wzmiankę.

To mi wyszło jak głośno omawiałam lokalizacje, a jak mój ojciec usłyszał to parsknął śmiechem. 120km/h to tyle jest jak nie ma absolutnie żadnych postojów i kierowcy się wymieniają. No i bez autostrady, a w zasadzie po prostu asfaltowej drogi, nie ma możliwości zrobić tej trasy realnie. Pomijając samą odległość i wytrzymałość pasażerów, to nie da się na zwykłej wyklepanej drodze osiągnąć takiej prędkości bo się rozwalą jakieś części w samym samochodzie - nawet wymienił, ale nie zapisałam sobie^^'
Jako zawodowy kierowca - robiący takie trasy, to jest jak z Gdańska do Barcelony i z powrotem - z uprawnieniami na prawie wszystko i biorący udział w wyścigach, raczej wie co mówi.

Bo na tej podstawie z Dominą ustaliłyśmy położenie naszej kopalni i teraz mnie to trochę gryzie, czy dobre założenia przyjęłam.
Przy okazji.


Nie rozumiem skąd zdziwienia odnośnie miecza Ehrena^^' Przecież na taką wyprawę raczej się gołym nie przyjeżdża, a tylko ja przyleciałam w skrzyni co pozwala domniemywać, że bez sprzętu, a w każdym razie większej jego części.


Przepraszam, że tak długo, ale dzisiaj wypadło mi odbieranie siostry ze szkoły. Już siadam piszę.

Średnia prędkość 120km/h nie jest oczywiście możliwa w realnym świecie. Having said that, możemy zastanowić się, czy podajemy odległości w dniach, czy w kilometrach? Przypominam, że mapa Maczera jest tylko poglądowa i linia brzegowa, rzeźba terenu czy stopień rozwoju lokalnej fauny może być zupełnie inny niż ten zaznaczony na mapce. Myślę, że na tym etapie możemy się pokusić o mapę północy centralnego kontynentu z zachowaniem skali?

Zgodnie z moim zrozumieniem, kopalnia Psiej Ligi wykupiona przez Dominę powinna być dużo bliżej bazy PL. Może źle pamiętam, ale wydaje mi się, że oni codziennie dojeżdżają do kopalni rano i wracają wieczorem do bazy. Tak przynajmniej było z pierwszą kopalnia, duno jak z tymi dwiema nowymi. Jako takie te kopalnie wyobrażałem sobie w promieniu 100 km od mostu. To oczywiście tylko luźne rzecz do przemyślenia - pozycje kopalni nie było określone i równie dobrze mogą być tam, gdzie proponuje Xellas. Pytanie, gdzie jest druga 'nowa' kopalnia PL w takim przypadku?

Myśmy z Dominiką już opisały właśnie, że ta jest najbardziej wysunięta na północ. Bazując przecież na tych ich super wyliczeniach, na pewno nie mogło być tak, że wszystkie są w kupie koło mostu.
I że jest o dzień drogi od ich pozostałych kopalni. Więc niech ją ustawiają sobie gdzie bądź, ale dzień drogi od Dominy.
Założyłam, że skoro mieli kryształ i sponsorów i fanclub i co tam jeszcze. To mogli sobie pozwolić na postawienie kopalni dalej.


A mapę Maczera bardzo lubię jest super<3

Dzien drogi moze byc. Za to mysle, ze skoro zbudowano najdluzszy most to biegnie do niego asfalt. W mojej wizji to przeciez najwazniejszy szlak handlowy az do Orkadis.

Oczywiście wszystko jest do opisania, ale myślę, że główne szlaki handlowe prowadzą raczej do innych dużych miast a nie na Zachodni kontynent. Tam raczej udają się odważne ekspedycje do egzotycznych krajów, jak do Japonii pod początek XX wieku.

Druga nowa kopalnia moze byc na poludnie od mostu. Jakies 6 godzin jazdy.

Sauce~
A to tylko Polskie warunki :P

Co do poglądowości mapy to się zupełnie zgadzam i sam staram się o tym powtarzać. Tak na dobrą sprawę tylko jeden kontynent jest jako tako opisany a dwa kolejne wymienione, że w ogóle coś na nich jest.

Też uwielbiam mape Maczera, ale obaj zgadzamy się, że zaburza ona postrzeganie wielkości kontynentu. Sama plama opisana na mapie jako Khartum ma mniej-więcej wielkość Polski. Na samym Śląsku, który pewnie jest wielkości kropki przy bazie Psiej Ligi są 84 kopalnie na tyle duże, żeby mieć własną stronę na Wikipedii. Nie wiem więc jaki jest sens rozrzucać kopalnie po całym kontynencie, skoro logistycznie łatwiej jest trzymać je skupione. Kopalnia Dominy, tak na oko, oddalona jest od mostu tak jak Polska od Afganistanu...