Page 6 of 89

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 6:30 pm
by Xellas
Zdaje się, że chodzi o ten kawałek.
Występowanie Stabilinum stwierdzono jedynie na jednym z pięciu kontynentów planety Coddar, znajdującym się w strefie międzyzwrotnikowej.
I nie chodzi o jedną kopalnię, tylko o kontynent, na którym występuje rzeczone dobro.

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 6:32 pm
by Raflik
Owszem, popieram Taii'a.

Krystzały aktualnie odkryte na jednym kontynencie spowodowały gwałtowny rozwój urbanizacji, i stąd stolica, jednocześnie jest to najbardziej wyeksploatowane złoże więc moim zdaniem Psia Liga strzeliła sobie w stopę próbójąć szczęścia tam gdzie przez lata hordy sępów się zrzuciły(mieszkańcy stolicy).

Na innych kontynentach nie były prowadzone szeroko zakrojone prace badawcze, aczkolwiek krystzały tam występują opierając się na opisie Crowa:
Od niepamiętnych czasów kryształy Stabilinum są cenione przez rdzennych mieszkańców planety i pojedyncze egzemplarze znajdują się w posiadaniu lokalnych możnowładców, przywódców odciętych od reszty świata plemion, czy niedostępnych i niebezpiecznych grobowcach dawno zapomnianych królów.
skąd u odciętych od świata plemion krystzały? przecież nikt z nimi nie handluje, bo nie byliby oddcięci od świata? huh?

No i zdobywać krystzały nie trzeba tylko wydobyciem, wszak ludzie z CA nie nawykli do siedzenia i grzebania patykiem w ziemi tylko najazdów, rabunków, oblężeń.... no dobrze, mało agresywny Tomb-Riding też pod to podpada.

Ale jak ktoś lubi łopatki i wiaderka to mi nic do tego

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 7:27 pm
by Xellas
Raflik do jasnej anielki... Psia Liga się właśnie rozkłada na Wschodnim kontynencie.

My z Sat jedynie nie zgadzamy się z interpretacją Windu odnośnie występowania kryształów. Obie uważamy, że z opisu wynika, że powinny występować na Centralnym.
I nie, nie jedna kopalnia, tylko na całym kontynencie -.-'

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 7:41 pm
by Caerth
Występowanie Stabilinum stwierdzono jedynie na jednym z pięciu kontynentów planety Coddar, znajdującym się w strefie międzyzwrotnikowej.
skąd u odciętych od świata plemion krystzały? przecież nikt z nimi nie handluje, bo nie byliby oddcięci od świata? huh?
Ponieważ wylądowałem pośród tych odciętych od świata <duh> plemion, pozwolę sobie na mały wykład.

Przyczyna, dla której prowadzi się wydobycie i istnieją znane, obfite, złoża kryształów*, jest prosta i bardzo prozaiczna - wylądowaliśmy na bardzo, bardzo nieprzyjaznej planecie. Planecie tak wrednej iż zapewne nawet zergi będą miały tu problemy. Planety tak wrednej, iż po setkach lat istnienia cywilizacji, kultura ludzka ogranicza się do jednego dużego miasta z przyległościami i nomadycznych plemion zamieszkujących w najbardziej niegościnnych rejonach planety - tam, gdzie natura po prostu już nie chciała się zapuszczać. Osobiście widzę Khartum i akcję wydobywczą jako warowne miasto ze zbrojnymi wyprawami do kopalni - ludzie prócz ogólnego dostatku mają dodatkową motywację do odkrywania nowych złóż surowca. I tłumaczyłoby też upchnięcie przemysłu w mieście.

Tak wygląda moja interpretacja świata przedstawionego. Nie wiem czy poza strefą międzyzwrotnikową** można znaleźć jakieś znaczące złoża stabilinum. Osobiście wątpię; zabawniej będzie odkrywać dlaczego lokalizacja jest tak ograniczona.

Czemu CA wyczuwa bliskość kryształów (poprzez prawie totalny brak magii) mimo, że są na centralnym kontynencie?
Nie wyczuwa, przynajmniej mówiąc za siebie.


*dlaczego mam wizję różowych kuleczek....


**która to przeważnie jest w pytę wielka na większości planet - odnoszę wrażenie iż nam miejsca nie zabraknie.

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 7:54 pm
by Distant
Caerth wrote:Gods, loopholes!

<incoming>
Image
Windukind wrote:Nadchodzimy : D Rezerwuję Zergów.
Image
Magia jest ograniczona, bo cała opiera się na wywoływaniu wydarzeń o niskim prawdopodobieństwie zaistnienia.
Przy takim podejściu musisz ograniczyć też technologię : P.
Hahaha. Biotechnologię też.
Widzę, że Cai to jedyny zacny kontynuator filozofii "drogi Shiroue", ale sposobów na Arrakis było sporo. :)

Na koniec przesyłka specjalna dla Cai'a:
http://evetterios.com/2011/wp-content/u ... c-pipe.jpg

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 8:05 pm
by Caerth
You lost me with that sink.

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 8:22 pm
by Windukind
Xellas
Xellas wrote:Te trzy argumenty i tak nie specjalnie do mnie przemawiają.
Bo to taka wielka różnica dla mieszkańców, skoro i tak im te kryształy wszyscy znoszą do miasta...
Ale przetworzone, a nie formie czystej. To spora różnica, rozumiem, że teraz 3 punkty są logiczne.
Za to logiczne jest, że tam je wydobywali, ale się skończyły, ludzie poszli dalej szukać, a wracali zawsze do Khartum, bo to jak z kopalniami złota, miasto powstaje tam gdzie coś się dzieje - skoro miasto jest duże musiało się dużo dziać. Przecież specjaliści pracujący na nich, nie będą latać za każdą żyłą tylko wolą posiedzieć, a górnicy i tak przyjdą do nich.
Bardziej logiczne jest, że tam najpierw wylądowali koloniści,a nie na niebezpiecznych złożach. Tam też powstały pierwsze skupiska ludzkie, tak jak w USA. A teraz uwaga czemu? Ponieważ:
1. Tam rozwinął się przemysł logistyczny (kopalnie mogły powstawać i padać, ale wszystko musiało jechać przez Khartum, jakkolwiek daleko by nie było, tylko w Khartum jest środowisko dla portu, a ludzie w Khartum zarabiali na prowizjach, co było bardziej bezpieczną formą zarobku niż życie w kopalniach, które powstawały i upadały, a na które na dodatek najeżdżano).
2.Tu też trafiali wszyscy przybysze, rozwijał się też przemysł hotelarski i usługowy.
3. No i towary z zewnątrz. Handel zaspokajający potrzeby planety. Górnik mógł wydobyć minerały, ale i tak dużą część za prowizje ściągali mieszkańcy Khartum, a resztę pieniędzy wyciągali od górnika za towary, które mu sprzedawali.

A btw. nie warto stawiać miasta na byłych terenach wydobywczych, co chwila słychać o jakiś pęknięciach czy nawet czasem zawaleniach na Śląsku.

Crow
CA nie wyczuwa minerałów. A Sat wypuściła swoje miniony tam, gdzie teraz jak twierdzi rzeczywiście nie ma, co szukać. Myślę, że wystarczy Twojego protekcjonizmu. I wiedz, że nie oczekuję wdzięczności za to, że quest się ożywił, chociaż listy miłosne od czasu do czasu są jak najbardziej wskazane.

Dużo się nie stało najwyżej stracą trochę czasu, który my też poświęciliśmy. Wróćmy do pisania.

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 8:35 pm
by Caerth
Jestem za.

W ramach kreowania świata - jak pustynne plemiona uzupełniają dietę białkiem.
http://www.youtube.com/watch?v=hlSg-Rn2 ... r_embedded#!

Jak również pustynny odpowiednik konika.

Image

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 9:20 pm
by Xellas
Windukind wrote: CA nie wyczuwa minerałów. A Sat wypuściła swoje miniony tam, gdzie teraz jak twierdzi rzeczywiście nie ma, co szukać. Myślę, że wystarczy Twojego protekcjonizmu. I wiec, że nie oczekuję wdzięczności za to, że quest się ożywił, chociaż listy miłosne od czasu do czasu są jak najbardziej wskazane.

Tak dla ścisłości, CA nie wyczuwa minerałów, ale Xell wyczuwa blokowanie magii.
Bardziej to komentarze się ożywiły niż quest sam w sobie:)

Piiiiiisać, a nie wszyscy sobie do końca questa zarezerwowali kolejkę==

Re: Teoria Wzrostu - Komentarze

Posted: Thu Feb 21, 2013 10:50 pm
by Crow
@Taii – Tak jak napisała Xellas - w OP zaznaczone jest, że występowanie kryształów występuje tylko na jednym kontynencie.

@Raflik – Ale Psia Liga (jako jedyna) rozbiła się właśnie na innym kontynencie, niż cywilizacja. Centralny kontynent jest stosunkowo duży (może jak Afryka? Nikt tego jeszcze nie opisał) i jest na nim tak miejsce na cywilizację, jak plemiona.

@Xell, Caibre – Tak, ‘wyczucie kryształów’ było skrótem myślowym. Miałem na myśli zaobserwowanie przez ekspedycję CA efektu który może oznaczać bliskość kryształów.

@Windu – jestem oczywiście wdzięczny wszystkim, którzy postują w queście.


@All - Złoża Stablinum nie są niebezpieczne. Wprost przeciwnie – ich pobliże jest najbezpieczniejszym miejscem na planecie. Rozwijając trochę myśl Caibra – w pobliżu kryształów w procesie ewolucyjnym nie wystąpiły tak drastyczne mutacje jak na pozostałych kontynentach, więc flora i fauna na centralnym kontynencie jest mniej śmiercionośna, niż w pozostałych rejonach planety. Bliskość kryształów spowodowała też rzadsze występowanie trzęsień ziemi, huraganów i innych klęsk żywiołowych, co ułatwiło wczesny rozwój rolnictwa.