Multiworld.pl

Nie trula bys znajomych. Chyba ze zostalas zlamana po tygodniu tortur. Dobra to co chcialem juz wiem. Chociaz sentry gunny strzelaja do nomadow?

Windukind wrote:Nie trula bys znajomych. Chyba ze zostalas zlamana po tygodniu tortur.

Chcesz powiedzieć, że ktoś z dumnego ludu wojowników złamał by się na torturach i wsypał swoich dawnych przyjaciół? I pomimo tego, że wcześniej zdezerterował wraca do nich by dosypać im trucizny? Mając przy tym nadzieję, że nie zauważą jego powrotu? :P





Farończycy wiedzą, gdzie nie wolno im podchodzić i co ich może czekać.

Po tygodniu z truciznami i torturami Zabera kazdemu jencowi na jego widok puszczaja zwieracze. Dezercji nie bylo. Ci ludzie opuscili lud z powodu szalenstwa Jamesa i niszczenia ziemi, na ktorej zyja. Poza tym to nie armia. Jak opuszczasz miasto to jego prezydent nie nazywa Cie dezerterem. I na koniec. Jasne, ze po pijackiej zabawie mogliby zauwazyc ich powrot i natychmiast zglosic do szczegolowego przeszukania. Bo trucizna to przeciez nie miecz, ktory latwo spostrzec.

Jak opuszczasz miasto to jego prezydent nie nazywa Cie dezerterem.

To nie są chyba zbyt cywilizowane ludy, ich łączy jedność a kto ją gwałci jest zwyczajnym zdrajcą.
Maciek jak zawsze idzie w zaparte i nie umie się przyznac, ze jego pomysł był średni :D

Crow wrote:? Odpowiedź po raz trzeci brzmiała ‘nie’.

You should have checked the bike. Really, you should have.

Noire wrote:

Jak opuszczasz miasto to jego prezydent nie nazywa Cie dezerterem.

To nie są chyba zbyt cywilizowane ludy, ich łączy jedność a kto ją gwałci jest zwyczajnym zdrajcą.
Maciek jak zawsze idzie w zaparte i nie umie się przyznac, ze jego pomysł był średni :D

Jesli Natalio masz konstruktywnie jakis dobry pomysl to wrzuc na priva. Chociaz mi bardziej zalezalo na maszynie Caibre-a niz na 80 ludkach na pustynii.

Windukind wrote: Chociaz mi bardziej zalezalo na maszynie Caibre-a niz na 80 ludkach na pustynii.

Heh. Heh.
He he.
He.
Ha.
Sucker.

To jest dość proste i privów do tego nie potrzeba :)

Nie odgrzewać starych kotletów, które już wcześniej okazały się źle przyrządzone.

Już przedtem Twój pomysł z truciznami został dość łatwo odparty, więc nie rozumiem Twojego upartego dążenia do powielania go :)

Jak Psia Liga robi 4320km w 1,5 dnia?