Kpt. Kenji ma we wrzesniu start produkcji na jednym swoim projekcie i w zwiazku z tym nie moze na ww. daty wziac urlopu. Prawdopodobnie wyruszy sam w innym terminie. Grupie MW zycze dobrej zabawy.USAGI wrote:So desu... Czyli jak rozumiem "sekretne party" zawiera w swoim składzie Arię i KptKenjiego (?) - bo to jedyne osoby, które się tu udzielają, a ne ma ich na liście oficjalnej. Cyf z tego co pamiętam zrezygnował w pewnym momencie. Czy piszesz to w ramach ironii?Crow wrote:Żeby wytłumaczyć czemu z tak wielu osób udzielających się w tym topicku, w main party jest 6 osób.
Kierunek Japonia?
Moderator: Chimeria
Re: Kierunek Japonia?
"You are trying to understand madness with logic. This is not unlike searching for darkness with a torch."
Re: Kierunek Japonia?
FFS, guys, po co te podchody i tajemnice? Wydaje mi się, że na sylwestrze już całkiem publicznie było mówione, że jest zwykłe split party, Aria z Zizą oraz Licze (o czym pisała Ada na swoim blogu, którego czytam <3) jadą na wiosnę, because of reasons i to jest ich prywatny wyjazd, a nie event MW. Po drodze wysypali się inni zainteresowani, została więc szóstka chętnych - potwierdzonych. Więc ten drugi termin jest oficjalnym wyjazdem MW ;) Póki co można dołączać, bo jeszcze nie weszliśmy w etap bookowania noclegów.
Brzmicie hiper tajemniczo, a i tak wszyscy, co byli na zjeździe wiedzą o co kaman. ;P All clear? ^^
Brzmicie hiper tajemniczo, a i tak wszyscy, co byli na zjeździe wiedzą o co kaman. ;P All clear? ^^
Re: Kierunek Japonia?
https://www.odigo.jp/itineraries/47873
Skończyliśmy ostatecznie planować nasz wyjazd. Dzieki odigo poznajdywałam dużo innych miejsc o których nie miałam pojęcia, może tez wam się przyda :) (Wycieczka nie zakłada snu)
i jeszcze trochę linków pomocnych w organizacji:
http://www.japan-guide.com/event/ kalendarz dni wolnych i festiwali
http://www.japan-guide.com/e/e2273.html temperatury
Skończyliśmy ostatecznie planować nasz wyjazd. Dzieki odigo poznajdywałam dużo innych miejsc o których nie miałam pojęcia, może tez wam się przyda :) (Wycieczka nie zakłada snu)
i jeszcze trochę linków pomocnych w organizacji:
http://www.japan-guide.com/event/ kalendarz dni wolnych i festiwali
http://www.japan-guide.com/e/e2273.html temperatury
Re: Kierunek Japonia?
Jeśli ktokolwiek robi listę (a jeśli nie, to może zacząć :) ) to ja poproszę o przywiezienie z Japonii paczkę matchy oraz prawdziwe wypalające mózg wasabi.
Z góry dziękuję!
Z góry dziękuję!
A girl has no name. No nickname.
Bogini ziaren i wypieków.
Bogini ziaren i wypieków.
Re: Kierunek Japonia?
Cześć. Po kilku dyskusjach i skonsultowaniu wyników odwiedzin w Japonii z zespołem naszego rekonesansu, chciałbym zaproponować następujący grafik:
25.IX (pn) – Wylot z Warszawy
26.IX (wt) – Przylot do Tokyo, nocleg w Tokyo.
27.IX (śr) –Tokyo
28.IX (czw) – Tokyo
29.IX (pt) – Tokyo
30.IX (sb) – Wyjazd do Nikko (~2h), nocleg w Nikko
1.X (nd) – Powrót do Tokyo. Albo nocleg w Tokyo, albo nocny do Hiroshimy
( Dzienny pociąg z Tokyo do Hiroshimy – około 4h. Nocny jedzie o 22:00 i jest o 5:25 w Himeji, skąd jeszcze 1h).
2.X (pn) Przyjazd do Hiroshimy. Wieczorem wyjazd do Miyajimy (~40min),, nocleg w Miyajimie.
3.X (wt) Wyjazd z MIyajimy do Himeji (~2h). Potem z Himeji do Kyoto (~1h). Nocleg w Kyoto.
4.X (śr) Kyoto
5.X (czw) Kyoto
6.X (pt) Kyoto
7.X (so) Rano wyjazd na mount Koya (2,5h), nocleg na mount Koya.
8.X (nd) Wczesna pobudka na modlitwy mnichów. Przed południem wyjazd z Mount Koya (2h do Osaki, 3,5h do Takayamy), Nocleg w Takayamie
9.X (pn) Takayama. Wyjazd wieczorem do Tokyo (~4h), nocleg w Tokyo.
10.X (wt) Wylot z Tokyo
Powyższa rozpiska koncentruje się na miejscach, gdzie są noclegi. Pobyt w Tokyo obejmuje zwiedzanie samego miasta (2,5 dnia) wyjazd na cały dzień do Kamakury (przejazd w jedną stronę 1h), pół dnia na Mitakę (muzeum Ghibi) i trochę zapasu (może Hakone, ale na razie je wywaliliśmy).
Wyjazd do Nikko można jeszcze przesunąć na któryś inny dzień w Tokyo, ale ze względu na długi czas jazdy nie chciałem jechać bezpośrednio z Nikko do Hiroshimy.
Pobyt w Kyoto obejmuje wyjazd do Nary (45m). W kwestii Koyasan - podobnie jak z Nikko wolałbym wrócić do Kyoto i potem następnego dnia jechać do Takayamy, ale obawiam się, że zabraknie nam wtedy poranków w Kyoto.
Dajcie proszę znać, jeśli macie do powyższej rozpiski jakieś uwagi lub propozycje.
25.IX (pn) – Wylot z Warszawy
26.IX (wt) – Przylot do Tokyo, nocleg w Tokyo.
27.IX (śr) –Tokyo
28.IX (czw) – Tokyo
29.IX (pt) – Tokyo
30.IX (sb) – Wyjazd do Nikko (~2h), nocleg w Nikko
1.X (nd) – Powrót do Tokyo. Albo nocleg w Tokyo, albo nocny do Hiroshimy
( Dzienny pociąg z Tokyo do Hiroshimy – około 4h. Nocny jedzie o 22:00 i jest o 5:25 w Himeji, skąd jeszcze 1h).
2.X (pn) Przyjazd do Hiroshimy. Wieczorem wyjazd do Miyajimy (~40min),, nocleg w Miyajimie.
3.X (wt) Wyjazd z MIyajimy do Himeji (~2h). Potem z Himeji do Kyoto (~1h). Nocleg w Kyoto.
4.X (śr) Kyoto
5.X (czw) Kyoto
6.X (pt) Kyoto
7.X (so) Rano wyjazd na mount Koya (2,5h), nocleg na mount Koya.
8.X (nd) Wczesna pobudka na modlitwy mnichów. Przed południem wyjazd z Mount Koya (2h do Osaki, 3,5h do Takayamy), Nocleg w Takayamie
9.X (pn) Takayama. Wyjazd wieczorem do Tokyo (~4h), nocleg w Tokyo.
10.X (wt) Wylot z Tokyo
Powyższa rozpiska koncentruje się na miejscach, gdzie są noclegi. Pobyt w Tokyo obejmuje zwiedzanie samego miasta (2,5 dnia) wyjazd na cały dzień do Kamakury (przejazd w jedną stronę 1h), pół dnia na Mitakę (muzeum Ghibi) i trochę zapasu (może Hakone, ale na razie je wywaliliśmy).
Wyjazd do Nikko można jeszcze przesunąć na któryś inny dzień w Tokyo, ale ze względu na długi czas jazdy nie chciałem jechać bezpośrednio z Nikko do Hiroshimy.
Pobyt w Kyoto obejmuje wyjazd do Nary (45m). W kwestii Koyasan - podobnie jak z Nikko wolałbym wrócić do Kyoto i potem następnego dnia jechać do Takayamy, ale obawiam się, że zabraknie nam wtedy poranków w Kyoto.
Dajcie proszę znać, jeśli macie do powyższej rozpiski jakieś uwagi lub propozycje.
Re: Kierunek Japonia?
Powyższa rozpiska jest efektem moich i Crowa długotrwałych dyskusji, konsultacji u osób, które Japonię już zwiedzały oraz z internetowego researchu. Przyjęła taką formę abyśmy jak najmniej czasu stracili na przemieszczanie się pomiędzy miejscami a najwięcej na zwiedzanie. Poniżej kilka słów wyjaśnień:
Przez to, że chcemy być na festiwalu w Takayamie - musieliśmy przesunąć tę lokację na sam koniec wycieczki, siłą rzeczy Tokyo musiało być na początku a jedyne "ruchome" lokacje to Kyoto (z przyległościami) oraz Hiroshima (z Miyajima). Hiroshima jako bardziej spokojna i lajtowa część wycieczki została przeniesiona w sam środek wyjazdu abyśmy mogli naładować akumulatory do dalszego zwiedzania.
Wiemy teraz jedno - 2 tygodnie to zdecydowanie za mało.
Noclegi:
Aby nie zużyć całego naszego budżetu na spanie, planujemy w Tokyo i Kyoto (czyli większych a siłą rzeczy droższych miastach) noclegi w AirBNB - będzie taniej a jednocześnie nadal "po japońsku", portal dalej nam szeroki wachlarz możliwości.
NIKKO - to lokacja onsenów i gorących źródeł, celujemy w nocleg, który ma jedno i drugie
MIYAJIMA - celujemy w ryoukan
GÓRA KOYA - noclegi z mnichami są drogie, ale podobno warte swoich pieniędzy. Chcemy znaleźć taką miejscówkę, gdzie są i mnisi i onsen.
TAKAYAMA - niestety ceny noclegów w Takayama są mocno podbite z powodu naszego festiwalu, zobaczymy co uda nam się znaleźć. "Na wszelki wypadek" od dwoch miesięcy mamy zarezerwowany bardzo budżetowy hostel, za to w samym centrum miasta.
Wiem, że boimy się jetlaga ale trochę głupio przespać pierwszy dzień wycieczki, na którą lecimy 12 godzin dlatego też od razu z lotniska nie wsiadamy w jadący sto lat pociąg na Hakone, nie jesteśmy też w Japonii na tyle długo, żeby zobaczyć wszystko. W Tokyo jest wiele onsenów do wyboru, nie musimy od razu w nich spać.
Mamy do obgadania nocny pociąg z Tokyo do Hiroshimy, dzięki któremu w teorii oszczędzamy 4 godziny. Kwietniowa wycieczka nie dała rady przetestować nocnego pociągu bo skończyły się juz bilety ale z opinii w sieci wynika, że jest to bardzo fajny experience i spanie wygląda trochę lepiej niż w PKP, są na przykład przestrzenie przeznaczone DO LEŻENIA, z przygotowanymi kocykami. Przed wejściem oczywiście trzeba zdjąć buty. Miejsce do leżenia mieści się w naszych JR passach, ale można też wykupić miejscówki w specjalnych dwuosobowych przedziałach.

Zostały już tylko dwa takie pociągi - SUNRISE Izumo i SUNRISE, jest też podejrzenie, że już niedługo i one zostaną zlikwidowane...
Poniżej kilka linków:
http://www.unmissablejapan.com/sleeping/night-train
https://www.osakastation.com/the-sunris ... -to-tokyo/
Ja osobiście rozpracowałam już większość atrakcji w Kyoto i przyległościach, deklaruję się więc do organizacji całości (mam lokacji na 5 dni zwiedzania, muszę je tylko okroić :D) Do Kyoto wliczam także Himeji, Narę oraz Mount Koya.
Przez to, że chcemy być na festiwalu w Takayamie - musieliśmy przesunąć tę lokację na sam koniec wycieczki, siłą rzeczy Tokyo musiało być na początku a jedyne "ruchome" lokacje to Kyoto (z przyległościami) oraz Hiroshima (z Miyajima). Hiroshima jako bardziej spokojna i lajtowa część wycieczki została przeniesiona w sam środek wyjazdu abyśmy mogli naładować akumulatory do dalszego zwiedzania.
Wiemy teraz jedno - 2 tygodnie to zdecydowanie za mało.
Noclegi:
Aby nie zużyć całego naszego budżetu na spanie, planujemy w Tokyo i Kyoto (czyli większych a siłą rzeczy droższych miastach) noclegi w AirBNB - będzie taniej a jednocześnie nadal "po japońsku", portal dalej nam szeroki wachlarz możliwości.
NIKKO - to lokacja onsenów i gorących źródeł, celujemy w nocleg, który ma jedno i drugie
MIYAJIMA - celujemy w ryoukan
GÓRA KOYA - noclegi z mnichami są drogie, ale podobno warte swoich pieniędzy. Chcemy znaleźć taką miejscówkę, gdzie są i mnisi i onsen.
TAKAYAMA - niestety ceny noclegów w Takayama są mocno podbite z powodu naszego festiwalu, zobaczymy co uda nam się znaleźć. "Na wszelki wypadek" od dwoch miesięcy mamy zarezerwowany bardzo budżetowy hostel, za to w samym centrum miasta.
Wiem, że boimy się jetlaga ale trochę głupio przespać pierwszy dzień wycieczki, na którą lecimy 12 godzin dlatego też od razu z lotniska nie wsiadamy w jadący sto lat pociąg na Hakone, nie jesteśmy też w Japonii na tyle długo, żeby zobaczyć wszystko. W Tokyo jest wiele onsenów do wyboru, nie musimy od razu w nich spać.
Mamy do obgadania nocny pociąg z Tokyo do Hiroshimy, dzięki któremu w teorii oszczędzamy 4 godziny. Kwietniowa wycieczka nie dała rady przetestować nocnego pociągu bo skończyły się juz bilety ale z opinii w sieci wynika, że jest to bardzo fajny experience i spanie wygląda trochę lepiej niż w PKP, są na przykład przestrzenie przeznaczone DO LEŻENIA, z przygotowanymi kocykami. Przed wejściem oczywiście trzeba zdjąć buty. Miejsce do leżenia mieści się w naszych JR passach, ale można też wykupić miejscówki w specjalnych dwuosobowych przedziałach.

Zostały już tylko dwa takie pociągi - SUNRISE Izumo i SUNRISE, jest też podejrzenie, że już niedługo i one zostaną zlikwidowane...
Poniżej kilka linków:
http://www.unmissablejapan.com/sleeping/night-train
https://www.osakastation.com/the-sunris ... -to-tokyo/
Ja osobiście rozpracowałam już większość atrakcji w Kyoto i przyległościach, deklaruję się więc do organizacji całości (mam lokacji na 5 dni zwiedzania, muszę je tylko okroić :D) Do Kyoto wliczam także Himeji, Narę oraz Mount Koya.
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
Re: Kierunek Japonia?
Sat prosiła, żebym napisała tu do wglądu ile mnie i Zize wyniosła Japonia na 3 tygodnie.
To jest budżet I REGRET NOTHING
Railpass 1865 zł (tygodniowy)
Wydatki na miejscu: 13516 zł
Mieszkania: 5487 zł
samolot: 5156 zł
Ubezpieczenie: 420 zł
SUMA: 26454
To jest budżet I REGRET NOTHING
Railpass 1865 zł (tygodniowy)
Wydatki na miejscu: 13516 zł
Mieszkania: 5487 zł
samolot: 5156 zł
Ubezpieczenie: 420 zł
SUMA: 26454
Re: Kierunek Japonia?
Rozumiem, że to suma na 2 osoby?Aria wrote:Sat prosiła, żebym napisała tu do wglądu ile mnie i Zize wyniosła Japonia na 3 tygodnie.
To jest budżet I REGRET NOTHING
Railpass 1865 zł (tygodniowy)
Wydatki na miejscu: 13516 zł
Mieszkania: 5487 zł
samolot: 5156 zł
Ubezpieczenie: 420 zł
SUMA: 26454
Re: Kierunek Japonia?
Na 2 osoby i tydzien dluzej niz my. Czyli u nas powinno byc ok. 9 tysiecy (wliczajac cene za bilety).
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.