Re: Księża, otrzęsiny i kocenie
Posted: Wed Oct 17, 2012 6:06 pm
rytualy inicjacyjne, ktorych "kocenie" jest zdewiaciala forma nigdy nie mialy na celu ustawiania. Mimo, ze czesto sa o wiele bardziej brutalne niz "fala w wojsku". To:
>Myślę, że zapominacie jednak, że kocenie jest ważny rytuałem społecznym mający na celu wytworzenie więzi interpersonalnych. Pozwala sprawdzić, jak zachowują się nowi członkowie grupy, a im szybko uzyskać akceptację i wspólne tematy do rozmów, czyli dalszej komunikacji. Jest to ważny i efektywny łamacz lodów.
plus element lamania konfliktu pokolen/konfliktu wewnatrz grupowego poprzez zblizenie w czasie inicjacji. Osoba inicjowana juz nie jest "obcym" a staje sie "swoim". Roznego rodzaju okaleczenia od wyrwania zeba po odciecie palca mialy na celu wlasnie wzmocnienie wiezi spolecznej. Zreszta panowie eksperci poczytajcie se Durkheima bo sie tym zajmowal zamiast pisac "misiewidzi" z dupy.
Wypada jeszcze zaznaczyc, ze nie bez przyczyny (prawdziwe) rytualy inicjacyjne maja miejsce w przelomowych momentach zycia (dojrzewanie, ~40, itp), tylko o tym mozecie juz se poczytac.
>Myślę, że zapominacie jednak, że kocenie jest ważny rytuałem społecznym mający na celu wytworzenie więzi interpersonalnych. Pozwala sprawdzić, jak zachowują się nowi członkowie grupy, a im szybko uzyskać akceptację i wspólne tematy do rozmów, czyli dalszej komunikacji. Jest to ważny i efektywny łamacz lodów.
plus element lamania konfliktu pokolen/konfliktu wewnatrz grupowego poprzez zblizenie w czasie inicjacji. Osoba inicjowana juz nie jest "obcym" a staje sie "swoim". Roznego rodzaju okaleczenia od wyrwania zeba po odciecie palca mialy na celu wlasnie wzmocnienie wiezi spolecznej. Zreszta panowie eksperci poczytajcie se Durkheima bo sie tym zajmowal zamiast pisac "misiewidzi" z dupy.
Wypada jeszcze zaznaczyc, ze nie bez przyczyny (prawdziwe) rytualy inicjacyjne maja miejsce w przelomowych momentach zycia (dojrzewanie, ~40, itp), tylko o tym mozecie juz se poczytac.