Page 11 of 15
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 4:45 am
by Caibre
Distant wrote:
29.12 przyjezdzacie najedzeni a 2 stycznia jecie już w domu :S
Optymista..
Xellas wrote:Trójmiasto ma jakieś plany wyjazdowe skonkretyzowane? Jedziecie samochodami, rowerem, hulajnogą czy pociągami?
Tzn bo ja myślę o jechaniu tym pociągiem:
TLK83202 z Gdańsk Główny 28.12.10 o 23:56 w Warszawa Centralna 29.12.10 o 06:15
ewentualnie jest jeszcze ten:
TLK83108 z Gdańsk Główny 29.12.10 o 08:08 w Warszawa Centralna o 13:11
Wolę pierwszy ze względu, że nawet jeśli się spóźni jak ostatnio maja w zwyczaju to i tak będzie wcześnie, a poza tym wolę dosiedzieć do 23 i spać w pociągu niż wstawać o 6 żeby zdążyć na 8 :D
I jeśli ktoś jest chętny to w grupą zawsze raźniej.
Trójmiasto nie wiem, natomiast ja ułożyłem wyjazd tak by być w Wawie koło szóstej rano również. Teoretycznie z wolnym miejscem w pojeździe.
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 9:11 am
by USAGI
Teoretycznie Cai, teoretycznie.....
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 9:17 am
by Akaryuu
No własnie Cai.. jak to jest z tym toretycznym wolnym miejscem, bo tak myślałem, żeby sią z wami zabrać z Wrocławia, ale dotarły do mnie słuchy że w Warszawie planujesz restrukturyzację p;
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 10:16 am
by Distant
A ja jeszcze raz zaznaczam, że każdy kto przyjedzie 29 przed godziną 12stą będzie marznąć czekając na mnie, Chi i Raflika z kluczami. Więc polecam się nie spieszyć.
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 10:22 am
by Crow
Ja bardzo chętnie piszę się na wspólne obiady.
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 10:31 am
by Maczer
A niech jadą sobie. Przynajmniej ładnie odśnieżą nam dojazd =]
Co do wspólnych obiadów to z tego co pamiętam i tak nikt praktycznie nie zmywa po sobie więc to czy jemy wspólnie czy nie, nie zmieni specjalnie liczby naczyń do wypucowania. Ponadto zawsze był to dobry punkt integracyjny gdzie można było spotkać osoby które większość czasu spędzały gdzieś tam zamkniętę (same lub też i nie -_-)
Cout me in
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 11:38 am
by Saovine
Hmmm, śniadania i kolacje osobno? No to będzie składka plus własny prowiant?
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 12:01 pm
by USAGI
Ktoś bierze pompkę do materaca? Bo ne wiem czy brać, czy ne jak kto inny mieć będzie o;
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 12:03 pm
by Xellas
Ja bym się do obiadów dołożyła, ale to mocno zależy od tego co będzie robione.
Maczer wrote:A niech jadą sobie. Przynajmniej ładnie odśnieżą nam dojazd =]
Crow wrote:Ja bardzo chętnie piszę się na wspólne obiady.
Cóż rozumiem, przybywacie na miejsce sposobem tak tajnym, że nie możecie nawet o nim mówić chlip...chlip..T-T
Distant wrote:A ja jeszcze raz zaznaczam, że każdy kto przyjedzie 29 przed godziną 12stą będzie marznąć czekając na mnie, Chi i Raflika z kluczami. Więc polecam się nie spieszyć.
A tam marznąć, koczowanie na dworcu hartuje ducha i nie jest niczym nowym, poza tym chyba nie wyburzyli jeszcze MacDonaldu? :)
Re: Sylwester MW 10/11
Posted: Mon Dec 27, 2010 12:18 pm
by Aria
Ja z Zizą też chętnie skosztujemy tych słynnych gumowych obiadów.
Mam apel do tych co sie nie chcą przebierać- Nie bójcie sie, właśnie zobaczyłam mój strój,i tak nie możecie wyglądać głupiej ode mnie. Możecie sie bez wstydu poprzebierać <3