Page 2 of 20

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Tue Feb 24, 2015 9:01 am
by Satsuki
Mam wrażenie , ze wszyscy zainteresowani tematem przestraszyli się bobra Raflika.....

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Tue Feb 24, 2015 9:58 am
by USAGI
Zdecydowanie spływ+stacjonarka :D

Jestem za terminem cieplejszym lipiec/sierpień, ale z racji zmiany pracy (w której jestem najmłodsza, również stażem... dostaję najgorszy termin jako ostatni pracownik na liście...) mam z góry narzucony termin urlopu na ostatni tydzień sierpnia/pierwszy tydzień września, więc raczej odpadnę z tegorocznego zjazdu :<

Bobry ne są mi straszne, gdy płynie z nami berserker GvS! :D RaaAAaAaAaWwWWRRrrRR!!

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Tue Feb 24, 2015 10:27 am
by Debart
Wszystko co z kajakami, I'm in! Ania pewno też jeżeli tylko nie będzie jej kolidować z praktykami

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Tue Feb 24, 2015 6:53 pm
by ryuzok
ostatni tydzień sierpnia/pierwszy tydzień września
Mnie pasuje, kto jeszcze za tym terminem? :)

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Tue Feb 24, 2015 8:19 pm
by Saovine
1. spływ + stacjonarka z tej przyczyny, że spływ nadal mnie nie ciekawi, ale nie jestem psem ogrodnika.

2. Ja optuję za klasycznym terminem sierpień/wrzesień, bo w lipcu szanse na to, że uda nam się zorganizować urlop spadają do bardzo niskiego poziomu.

3. nie dotyczy

4. las i potoki zawsze śmierć uszczęśliwią, podobnie jak ilość łazienek w liczbie 1 na maksimum 3 osoby, ale nie traktuję tego jako wymóg, tylko preferencje P: (w sensie łazienki, a nie las i potok, bo to jest priorytet wakacyjny).

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Wed Feb 25, 2015 10:24 am
by c914
We wrześniu to będą potrzebne nam lodołamacze, a nie kajaki :P

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Wed Feb 25, 2015 11:20 am
by Satsuki
Saovine wrote:4. las i potoki zawsze śmierć uszczęśliwią, podobnie jak ilość łazienek w liczbie 1 na maksimum 3 osoby, ale nie traktuję tego jako wymóg, tylko preferencje P: (w sensie łazienki, a nie las i potok, bo to jest priorytet wakacyjny).
W Krzyżu mieliśmy jezioro i nikt się w nim nie kąpał (chociaż warunki lepsze niż w łazience) bo było za zimno.
Ponadto już nie studiuję na ASP, jeśli zjazd będzie we wrześniu może się znienacka okazać, że nie pojadę - bo przypadkiem wyskoczy mi jakaś wesoła popraweczka (sesja 1-15 wrzesnia). Nie planuję, ale nigdy nic niewiadomo.
No i mój kolejny argument: jak będzie zimno to spędzimy całą stacjonarkę grając w planszówki (przeziębieni po zimnym spływie) a na to mi już po prostu szkoda gotówki.

Jeśli nie da się zrobić zjazdu w lipcu to spróbujmy 1-3 tydzień sierpnia.

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Wed Feb 25, 2015 12:28 pm
by Rosomak
Spływ (max 4 dni, bo potem nuda. Ile można wiosłować?) + stacjonarka.

Termin - MTV. Dajcie tylko znać jakieś 2 tygodnie wcześniej, bym urlop zaklepał.

Trasa - pod prąd. Będzie ciekawiej.

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Wed Feb 25, 2015 11:02 pm
by Saovine
Heh, przesadzacie z tą zimą we wrześniu. W zeszłym roku nawet październik był ciepły, ale takie rzeczy jakoś mniej się pamięta. Pytacie o zdanie, to je dostajecie, ale widać w tym temacie jest tak samo jak z sylwestrem bez przebierania - niby demkoracja, a jednak silne lobby.

Zawsze możecie zrobić sobie spływ w lipcu jako osobny event. Nikt nie każe tych dwóch rzeczy - spływu i stacjonarki - łączyć. Co prawda nie ma tego do wyboru, ale to też jest do zrobienia. Gorzej, że w niektórych zakładach trzeba wziąć 2-tyg urlopu pod rząd (no ja tak mam), ale ja i tak planuję połączyć urlop z REnem i zjazd MW, więc 2 tygodnie wyjdą. W każdym razie jest to jakaś opcja dla fanów 30-stopniowego skwaru.

@Sat: jezioro to nie potok, a poza tym w tamtym jeziorze pływały śmieci.

Re: Zjazd letni 2015 - topic dyskusyjny

Posted: Fri Feb 27, 2015 8:56 am
by Chimeria
Ja dodam tylko, że nie warto się zbytnio emocjonować, każdy ma jakieś za i przeciw konkretnym terminom i po prostu je przedstawia.

Sao poruszyła ciekawy temat ciągłości zjazdu. Dla mnie na przykład wzięcie dwóch tygodni wolnego to mega ciężka sprawa, zdecydowanie byłoby mi wygodniej gdyby zjazd podzielić na dwa różne terminy. Brzmi to jak zupełna rewolucja względem naszej ponad dziesięcioletniej tradycji, ale może warto przystanąć i zastanowić się nad tym? Wiem, że podraża to pełen zjazd dla tych co chcą być i tu i tu, a także - bądźmy szczerzy - utrudnia znacząco organizację (wtedy Crow powininien mieć dodatkowy support zajmujący się drugą częścią zjazdu). Niemniej gdyby była taka opcja to chętnie dorzucę dodatkową stówę na przejazd na dodatkowy termin zjazdu.

W kwestii samych kajaków - wrzesień brzmi zimno. Ja jestem bardzo ciepłolubna, potrzebuję prażącego słońca i ciepłej wody, bez wczesnych powiewów jesieni. ;)