Libia
Moderator: Crow
Re: Libia
"zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w starciu" - jak to mawiał Japi czy Ashun na sesjach Naruto RPG - Zmarł śmiercią naturalną. Przecież shuriken wbity prosto w serce naturalnie powoduje śmierć :)
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
Re: Libia
Wygląda na fake...... ale podobno takie były prawa w Libii za Kadafiego.
1. Brak rachunków za prąd; elektryczność jest darmowa dla wszystkich obywateli.
2. Brak oprocentowania pożyczek; banki w Libii są państwowe, a zero procentowe pożyczki są prawnie zagwarantowane dla wszystkich.
3. Posiadanie mieszkania jest w Libii uważane za prawo człowieka.
4. Wszyscy nowożeńcy w Libii otrzymują 60000 dinarów (50000 dolarów amerykańskich) rządowego wsparcia na zakup mieszkania.
5. Edukacja i opieka zdrowotna są bezpłatne. Przed rządami Kadafiego tylko 25 % Libijczyków umiało czytać i pisać. Dziś wskaźnik alfabetyzmu wynosi 83%.
6. Jeśli Libijczycy chcą zostać rolnikami ? otrzymują ziemię, budynki gospodarcze, sprzęt, nasiona, żywy inwentarz za darmo.
7. Jeśli Libijczyk nie może znaleźć wsparcia edukacyjnego i medycznego, którego potrzebuje ? rząd funduje mu wyjazd zagraniczny i stypendium w wysokości 2300 dolarów amerykańskich na miesiąc w celu zaakomodowania się i na wynajęcie samochodu.
8. Gdy Libijczyk kupuje samochód to rząd dopłaca mu połowę ceny auta.
9. Cena benzyny w Libii wynosi 14 centów amerykańskich za jeden litr.
10. Libia nie ma zagranicznych długów, a jej rezerwy dochodzące do 150 miliardów dolarów amerykańskich zostały zamrożone.
11. Jeśli Libijczyk absolwent nie może znaleźć zatrudnienia po skończeniu edukacji w wyuczonym zawodzie, to jeśli znajdzie inną pracę, państwo będzie płacić mu średnią pensję w wyuczonej profesji dopóki nie znajdzie pracy w swoim zawodzie.
12. Każda porcja sprzedanej benzyny jest bezpośrednio dotowana na konta bankowe Libijczyków.
13. Becikowe wynosi 5000 dolarów amerykańskich.
14. Czterdzieści bochenków chleba kosztuje w Libii 15 centów amerykańskich.
15. Jedna czwarta Libijczyków posiada uniwersyteckie wykształcenie.
16. Kadafi zorganizował największy na świecie projekt irygacji ? Great Manmade River (Wielka Ludzką Ręką Uczynioną Rzekę) ? w celu zapewnienia dostaw wody pustynnemu krajowi.
1. Brak rachunków za prąd; elektryczność jest darmowa dla wszystkich obywateli.
2. Brak oprocentowania pożyczek; banki w Libii są państwowe, a zero procentowe pożyczki są prawnie zagwarantowane dla wszystkich.
3. Posiadanie mieszkania jest w Libii uważane za prawo człowieka.
4. Wszyscy nowożeńcy w Libii otrzymują 60000 dinarów (50000 dolarów amerykańskich) rządowego wsparcia na zakup mieszkania.
5. Edukacja i opieka zdrowotna są bezpłatne. Przed rządami Kadafiego tylko 25 % Libijczyków umiało czytać i pisać. Dziś wskaźnik alfabetyzmu wynosi 83%.
6. Jeśli Libijczycy chcą zostać rolnikami ? otrzymują ziemię, budynki gospodarcze, sprzęt, nasiona, żywy inwentarz za darmo.
7. Jeśli Libijczyk nie może znaleźć wsparcia edukacyjnego i medycznego, którego potrzebuje ? rząd funduje mu wyjazd zagraniczny i stypendium w wysokości 2300 dolarów amerykańskich na miesiąc w celu zaakomodowania się i na wynajęcie samochodu.
8. Gdy Libijczyk kupuje samochód to rząd dopłaca mu połowę ceny auta.
9. Cena benzyny w Libii wynosi 14 centów amerykańskich za jeden litr.
10. Libia nie ma zagranicznych długów, a jej rezerwy dochodzące do 150 miliardów dolarów amerykańskich zostały zamrożone.
11. Jeśli Libijczyk absolwent nie może znaleźć zatrudnienia po skończeniu edukacji w wyuczonym zawodzie, to jeśli znajdzie inną pracę, państwo będzie płacić mu średnią pensję w wyuczonej profesji dopóki nie znajdzie pracy w swoim zawodzie.
12. Każda porcja sprzedanej benzyny jest bezpośrednio dotowana na konta bankowe Libijczyków.
13. Becikowe wynosi 5000 dolarów amerykańskich.
14. Czterdzieści bochenków chleba kosztuje w Libii 15 centów amerykańskich.
15. Jedna czwarta Libijczyków posiada uniwersyteckie wykształcenie.
16. Kadafi zorganizował największy na świecie projekt irygacji ? Great Manmade River (Wielka Ludzką Ręką Uczynioną Rzekę) ? w celu zapewnienia dostaw wody pustynnemu krajowi.
We do not sow
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
Re: Libia
WTF?!?!?!?!?! To przed czym oni się buntowali!??!?!?!?!?! Jak z Kobietą... Jak dasz jej wszystko to masz dopiero przejebane, bo i tak chce więcej:PWindukind wrote:Wygląda na fake...... ale podobno takie były prawa w Libii za Kadafiego.
1. Brak rachunków za prąd; elektryczność jest darmowa dla wszystkich obywateli.
2. Brak oprocentowania pożyczek; banki w Libii są państwowe, a zero procentowe pożyczki są prawnie zagwarantowane dla wszystkich.
3. Posiadanie mieszkania jest w Libii uważane za prawo człowieka.
4. Wszyscy nowożeńcy w Libii otrzymują 60000 dinarów (50000 dolarów amerykańskich) rządowego wsparcia na zakup mieszkania.
5. Edukacja i opieka zdrowotna są bezpłatne. Przed rządami Kadafiego tylko 25 % Libijczyków umiało czytać i pisać. Dziś wskaźnik alfabetyzmu wynosi 83%.
6. Jeśli Libijczycy chcą zostać rolnikami ? otrzymują ziemię, budynki gospodarcze, sprzęt, nasiona, żywy inwentarz za darmo.
7. Jeśli Libijczyk nie może znaleźć wsparcia edukacyjnego i medycznego, którego potrzebuje ? rząd funduje mu wyjazd zagraniczny i stypendium w wysokości 2300 dolarów amerykańskich na miesiąc w celu zaakomodowania się i na wynajęcie samochodu.
8. Gdy Libijczyk kupuje samochód to rząd dopłaca mu połowę ceny auta.
9. Cena benzyny w Libii wynosi 14 centów amerykańskich za jeden litr.
10. Libia nie ma zagranicznych długów, a jej rezerwy dochodzące do 150 miliardów dolarów amerykańskich zostały zamrożone.
11. Jeśli Libijczyk absolwent nie może znaleźć zatrudnienia po skończeniu edukacji w wyuczonym zawodzie, to jeśli znajdzie inną pracę, państwo będzie płacić mu średnią pensję w wyuczonej profesji dopóki nie znajdzie pracy w swoim zawodzie.
12. Każda porcja sprzedanej benzyny jest bezpośrednio dotowana na konta bankowe Libijczyków.
13. Becikowe wynosi 5000 dolarów amerykańskich.
14. Czterdzieści bochenków chleba kosztuje w Libii 15 centów amerykańskich.
15. Jedna czwarta Libijczyków posiada uniwersyteckie wykształcenie.
16. Kadafi zorganizował największy na świecie projekt irygacji ? Great Manmade River (Wielka Ludzką Ręką Uczynioną Rzekę) ? w celu zapewnienia dostaw wody pustynnemu krajowi.
Re: Libia
ej, to może lepiej tam było się urodzić o;
(żartuje, tylko my mamy takie fajne państwo sterowane radiem, no i ta kopia zapasowa prezydenta się jednak przydała :D)
(żartuje, tylko my mamy takie fajne państwo sterowane radiem, no i ta kopia zapasowa prezydenta się jednak przydała :D)
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
Re: Libia
Ciężko dotrzeć, do źródła informacji dostarczonych przez Barat. Ponoć pochodzą z jakiejś Rosyjskiej strony. Można natomiast bez trudu znaleźć wypowiedzi osób potwierdzających znaczącą część powyższej listy. Dla bardziej zainteresowanych raport ONZ z 2006 (http://www.unhchr.ch/tbs/doc.nsf/%28Sym ... enDocument ). Ciężko też powiedzieć, z jakiego okresu pochodzą owe dane. Rzędy Kaddafiego to trzydzieści parę lat. W 92 ONZ nałożyło na Libię sankcje gospodarcze, które zniesiono dopiero w 2003 (po wpłacie przez Libię odszkodowania za zamach w Lockerbee). Przez te 10 lat sytuacja gospodarcza w Libii bardzo się pogorszyła i nie obyło się bez cięć świadczeń socjalnych.
Myślę jednak, że ewentualnej przyczny protestów należy szukać w prawach obywatelskich a nie socjalu. Ludzie aresztowani bez podania przyczyny, nadużycia ze strony wojska i policji i inne patologie charakterystyczne dla dyktatur wojskowych.
Wraz z upływem czasu, historia pisana przez zwycięzców będzie w coraz większym stopniu oczerniać okres rządów Kaddafiego. Ja nadal jednak nie jestem przekonany, czy obalenie Kaddafiego to nie dzieło grupy ludzi, którzy po prostu postanowili wykorzystać ciemne masy do przejęcia władzy a sama Libia wyszła by dużo lepiej, gdyby Kaddafi po prostu rozgromił rebeliantów.
Myślę jednak, że ewentualnej przyczny protestów należy szukać w prawach obywatelskich a nie socjalu. Ludzie aresztowani bez podania przyczyny, nadużycia ze strony wojska i policji i inne patologie charakterystyczne dla dyktatur wojskowych.
Wraz z upływem czasu, historia pisana przez zwycięzców będzie w coraz większym stopniu oczerniać okres rządów Kaddafiego. Ja nadal jednak nie jestem przekonany, czy obalenie Kaddafiego to nie dzieło grupy ludzi, którzy po prostu postanowili wykorzystać ciemne masy do przejęcia władzy a sama Libia wyszła by dużo lepiej, gdyby Kaddafi po prostu rozgromił rebeliantów.
Re: Libia
A przez "rozgonił" masz na myśli strzelanie do tłumu, masowe aresztowania i egzekucje opozycjonistów i inne przestępstwa przeciw ludzkości? Chyba że przez "Libia" masz na myśli bezosobowy sztuczny twór zwany Państwem.
Poza tym wydawało mi się, że jesteś zwolennikiem polityki większościowej? Większość chciała, żeby Kaddafi zdechł. I zdechł. Większość się do tego przyczyniła.
Można by nawet powiedzieć, że triumf demokracji nastąpił.
Poza tym wydawało mi się, że jesteś zwolennikiem polityki większościowej? Większość chciała, żeby Kaddafi zdechł. I zdechł. Większość się do tego przyczyniła.
Można by nawet powiedzieć, że triumf demokracji nastąpił.
Re: Libia
Słowa Libia użyłem tutaj przede wszystkim w znaczeniu Libijczycy. Abstrahując od tego, że napisałem rozgromił nie rozgonił, owszem - na pewno nie obyłoby się bez ofiar w ludziach. Ilość poszkodowanych byłaby jednak dużo mniejsza, niż w sytuacji w której siedem miesięcy wojna domowa przetaczała się przez jej kraj. Zgodnie z moją wiedzą, zaczerpniętą to fakt głównie ze środków masowego przekazu, strzelanie do tłumu rozpoczęło się dopiero wtedy, gdy 'tłum' chwycił nie tylko za kałachy ale i wszedł na czołgi.
Głównym punktem mojego posta była natomiast wątpliwość co do tej 'większości'. Ponownie - z perspektywy wygodnego i ciepłego fotela - rewolucja wyglądała na zorganizowaną i popieraną przez stosunkowo wąskie grono. Zanim NATO nie wprowadziło 'strefy zakazu lotów' rebelia zaistniała jedynie w Bengazi (plus zamieszki w Misracie). Nawet w czasie ofensywy rebeliantów nie słyszałem o wielkich przewrotach i masowym przyłączaniu się większych miast do rebelii. Na prawdę ciężko ocenić, na ile do obalenia się Kaddafiego przyczyniło się przelanie się czary goryczy 'większości' Libijskiej a na ile było wynikiem działania grupy ludzi, którzy po prostu postanowili sięgnąć po władzę.
Głównym punktem mojego posta była natomiast wątpliwość co do tej 'większości'. Ponownie - z perspektywy wygodnego i ciepłego fotela - rewolucja wyglądała na zorganizowaną i popieraną przez stosunkowo wąskie grono. Zanim NATO nie wprowadziło 'strefy zakazu lotów' rebelia zaistniała jedynie w Bengazi (plus zamieszki w Misracie). Nawet w czasie ofensywy rebeliantów nie słyszałem o wielkich przewrotach i masowym przyłączaniu się większych miast do rebelii. Na prawdę ciężko ocenić, na ile do obalenia się Kaddafiego przyczyniło się przelanie się czary goryczy 'większości' Libijskiej a na ile było wynikiem działania grupy ludzi, którzy po prostu postanowili sięgnąć po władzę.
Re: Libia
Ponieważ oboje możemy sytuacje oceniać tylko i wyłącznie siedziąc na dupie w wygodnym fotelu i czytając portale internetowe czy słuchając radia, to nigdy nie będziemy mieli rzeczywistych i potwierdzonych w 100% danych na temat tego, jak to naprawdę wyglądało w Libii i jaki procent społeczeństwa popierał powstanie, a jaki w rzeczywistości powstał.
Jednak w sytuacji niepewności trzeba znaleźć sobie jakąś drogę postępowania, więc ja wybieram, że za każdym razem jak tłum obala dyktatora i na ich sztandarach są hasła wolności, to będę im kibicował. Niezależnie od tego jak nieliczni by się wydawali, lub jak nieszkodliwy i milusi byłby rzeczony dyktator.
Ale dla mnie zawsze "wolność" będzie wartością najwyższą. No, może będąc na równi z "miłością".
Jednak w sytuacji niepewności trzeba znaleźć sobie jakąś drogę postępowania, więc ja wybieram, że za każdym razem jak tłum obala dyktatora i na ich sztandarach są hasła wolności, to będę im kibicował. Niezależnie od tego jak nieliczni by się wydawali, lub jak nieszkodliwy i milusi byłby rzeczony dyktator.
Ale dla mnie zawsze "wolność" będzie wartością najwyższą. No, może będąc na równi z "miłością".