Drodzy forowicze
Moderator: Crow
Drodzy forowicze
Mądrzy ludzie z radia mówią, że końcówki '-um' odrzuca się przy deklinacji rzeczowników. I faktycznie mówimy dwa fora a nie dwa forumy ale co mnie zaskoczyło to to, że slowa forumowy czy forumowicz są w gruncie rzeczy niepoprawne :D Analogicznie do muzeum czy liceum mówimy "muzealny" a nie "muzeumalny" i "forowy" a nie "forumowy". Cóż, jestem w stanie w to uwierzyć ale nie odzwyczaić się od zwrotów
Temat powstaje z myślą o forowych gramar nazi. To dobry moment i miejsce aby wyrzucić powszechne błędy gramatyczne bądź pospierać się o forumy. Open office, z ktorego korzystam, upiera się przy formie "forumowy" =]
Temat powstaje z myślą o forowych gramar nazi. To dobry moment i miejsce aby wyrzucić powszechne błędy gramatyczne bądź pospierać się o forumy. Open office, z ktorego korzystam, upiera się przy formie "forumowy" =]
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Drodzy forowicze
Wierzę, że język jest tworem dynamicznym nie podlegającym sztywnym regułom i gramatycznym nazi. Więc mimo wszystko będę pisał forumowy i forumowicz. :)
Nie wiesz co czynisz. Poczekaj gdy uderzą =)Maczer wrote:Temat powstaje z myślą o forowych gramar nazi. To dobry moment i miejsce aby wyrzucić powszechne błędy gramatyczne bądź pospierać się o forumy. Open office, z ktorego korzystam, upiera się przy formie "forumowy" =]
Nothing is impossible
Re: Drodzy forowicze
Forumowy, forum jest zaporzyczone z innego jezyka, slowo FORY znaczy zupelnie co innego i mowiac forowy mozna blednie okreslic o co kaman :P
"This device is lofted on its own impossibility, and so it destroys by the powers of negation." --Jakob Hammersholt
Re: Drodzy forowicze
Rozumiem, że w przeciwieństwie do słów liceum, muzeum, arkanum, kolegium, ultimatum, laboratorium... itd.
Nie znam się na gramatyce ale mam wrażenie, że rzeczownik fory nie ulega deklinacji.
Myślę, Disu, że lepiej jak zaatakują w wydzielonym temacie i względnie bez konkretnego adresata niż jakby ktoś miał robić to w merytorycznej dyskusjii :D
Nie znam się na gramatyce ale mam wrażenie, że rzeczownik fory nie ulega deklinacji.
Myślę, Disu, że lepiej jak zaatakują w wydzielonym temacie i względnie bez konkretnego adresata niż jakby ktoś miał robić to w merytorycznej dyskusjii :D
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Drodzy forowicze
Nie zamierzam się odzwyczajać, dopóki nie wypowie się ktoś, kto zna się na rzeczy... Jakiś lingwista mógłby nas wesprzeć w tym temacie? Najlepiej polonista...? Z pewnością znajdzie się jakiś kompetentny forumowicz =)
Co do "forum", to: http://so.pwn.pl/lista.php?co=forum
Co do "forum", to: http://so.pwn.pl/lista.php?co=forum
Re: Drodzy forowicze
dr. Katarzyna Kłosińska jako, zdaje się, osoba z Rady Języka Polskiego mam nadzieję może mieć wystarczający autorytet do wypowiedzenia się :D
Rzeczona audycja
Rzeczona audycja
Dalej sie uciec chyba nie dalo. Ale to i tak nie pomoglo =]
Re: Drodzy forowicze
No dobra... kupuję to. =)
Tak na przyszłe tematy: pliz zapodaj od razu źródło. =)
Tak na marginesie, to i tak myślę, że niepoprawna forma odmieniania tego wyrazu się rozpowszechni (jest rozpowszechniona) wśród ludzi na tyle, że prof. Miodek znów powie, iż obie są poprawne. Tak było "z jest napisane" i "pisze" jakiś czas temu. Pfuj! "Pisze" - obrzydlistwo!
I pewnie dojdzie do tego, że będą formy poprawne i poprawniejsze. =)
Tak na przyszłe tematy: pliz zapodaj od razu źródło. =)
Tak na marginesie, to i tak myślę, że niepoprawna forma odmieniania tego wyrazu się rozpowszechni (jest rozpowszechniona) wśród ludzi na tyle, że prof. Miodek znów powie, iż obie są poprawne. Tak było "z jest napisane" i "pisze" jakiś czas temu. Pfuj! "Pisze" - obrzydlistwo!
I pewnie dojdzie do tego, że będą formy poprawne i poprawniejsze. =)
Re: Drodzy forowicze
Oczywiście, że język jest tworem dynamicznym, któremu sami nadajemy kształt, ale może warto zadbać o to, by nie wprowadzać do niego kolejnych niepotrzebnych wyjątków.
Re: Drodzy forowicze
Mówiąc, że wprowadzasz wyjątki, masz na myśli, że ustalasz regułę wyjątku. A tu chodzi o to, że nikt żadnej reguły nie ustala jak mamy mówić na codzien. 10 % ludzi mówi "poszedłem", a 90 % powie "poszłem". W sumie gdy porównać polską składnię do na przykład języka angielskiego to mamy niesamowitą wolność składni i tonę odmian wyrazów przez przypadki co jest zmorą każdego obcokrajowca starającego się nauczyć mówić po polsku. Nie psujmy tego :)
Nothing is impossible
Re: Drodzy forowicze
Czemu nie potraktować całego zagadnienia jako swego rodzaju wyrażeń slangowych?
Św. Adolf Onanista - patron niespełnionych malarzy