Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Poważne dyskusje nad sensem życia, polityką jak i wyborem nowej karty graficznej.

Moderator: Crow

Post Reply
User avatar
Crow
Posts: 2584
Joined: Fri Aug 29, 2008 10:51 am

Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Post by Crow »

Minęło już sporo czasu odkąd interesowałem się przebiegiem konkursów Eurowizji. Pewnym zaskoczeniem więc było dla mnie, gdy usłyszałem w radio, iż Polska jest wymieniana w gronie faworytów do wygrania tegorocznej edycji. Oto teledysk do reprezentującego nas utworu:

http://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE

Odkładając ma chwilę na bok aspekty wizualne, myślę że to całkiem dobra propozycja na konkurs jakim jest Eurowizja. Prosta, wpadająca w ucho melodia, mocna inspiracja melodiami ludowymi, a jednocześnie walka o głosy krajów ościennych poprzez reprezentację wszystkich Słowian, nie tylko Polaków. Nie ma co jednak się czarować, iż nie o melodię, czy niezbyt skomplikowany tekst tu chodzi, a o 'wulgarne szczucie cycem'. Pomny niedawnych debat związanych z przygotowaną na Pyrkon reklamą kostek Q-workshop, z chęcią poczytam wszystkie dramy i apele tak strony zbulwersowanej jak zachwyconej Donatanem i Cleo.

Żeby było ciekawiej, głownym konkurentem Nas Słowian jest Austriacka Drag Queen posługująca się prowokacyjnym imieniem Conchita Wurst.

https://www.youtube.com/watch?v=ToqNa0rqUtY

Ponownie słuchając jedynie utworu plus za wywodzenie się prosto z serii filmów o Bondzie a i stronie wokalnej nie można wiele zarzucić. Ponownie jednak sądzę, iż nie to było główną kartą przetargową Austriackiej propozycji. Swoją drogą znaczącą część teledysku Conchita Wurst spędza w wannie wypełnionej płatkami róży. Ciekawe, czy przeciwników reklamy Q-workshop kłuje to w oczy równie mocno, czy też jeśli biorąca kąpiel panienka ma brodę i wursta to jest już ok...

Tak czy inaczej szykuje się więc nam starcie seksistowskiego 'My Słowianie' z "genderowym" 'Rise like a Phoenix". Walka, na wynik której zdolności wokalne uczestników będą pewnie miały niewielki wpływ. Komentarze po ogłoszeniu relatywnej pozycji obu wspomnianych powyżej piosenek zapewnią nam rozrywkę na długie majowe wieczory. Nie mogę się doczekać :D.
User avatar
Rosomak
Posts: 1222
Joined: Sat Jan 03, 2009 12:00 pm

Re: Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Post by Rosomak »

Ja bym się osobiście cieszył jak byśmy przegrali na Eurowizji. Piosenka (choć jak dla mnie to za duże słowo dla tego tworu) jest żenujący pod prawie każdym względem.
Prosta, wpadająca w ucho melodia,
Jak dla mnie jest ona raczej ryje mózg. Przypomina swoją melodyjnością jakieś plemienne przygrywanie rodem z afrykańskiego buszu. Jak pierwszy raz miałem nieszczęście ją usłyszeć byłem pewien, że w teledysku będą skakać wokół rzeźby przedstawiającej Światowida albo jakiegoś innego słowiańskiego boga.
niezbyt skomplikowany tekst
Jak już wspomniałem wcześniej, po wątpliwej przyjemności wysłuchania tego "przeboju" w radiu dalej jestem wstanie zrozumieć tylko kilka słów. Reszta teksu to jakieś piski i wrzaski które mają być lub robią za słowa. Co do przesłania teksu: jedyne co słowianki mają do zaoferowania to uroda (ok, tu się nie sprzeciwiam)? Jak podało podczas wczorajszej rozmowy u Barta czy to nie jest promowanie prostytucji? Co do śpiewania po angielsku. Szło jeszcze gorzej rozumieć słowa. Początkowo myślałem, że to rosyjski czy ukraiński.
aspekty wizualne,
Teledysk dałem radę obejrzeć tylko do połowy i to z wyłączonym dźwiękiem. Może to wynika z mojej ogólnej niechęci do folkloru. Ale jak widziałem fragment z przygotowań naszej reprezentacji to nie wiedziałem czy się śmieć czy płakać. Trzy paniusie kręcące się plus jedna ubijająca masło i jedna machająca wiadrem. Żenada.


Eurowizji nie oglądałem. Nie wiem kim jest ta Austriacka Drag Queen i nie mam ochoty się dowiedzieć. Totalnie mi wisi kto wygra. Oby nie my, bo następna Eurowizja będzie u nas. A my przecie taki bogaty kraj. Lubimy wydawać kasę bezsensu.

Ogólnie Eurowizja to dla mnie konkurs żenady. Jedynie Lordi mi się podobało, ale to było dawno.
User avatar
Chimeria
Posts: 824
Joined: Fri Aug 29, 2008 7:28 pm

Re: Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Post by Chimeria »

"Byłam na Eurowizji. Prałam."
User avatar
Windukind
Posts: 1125
Joined: Fri Aug 29, 2008 12:53 pm

Re: Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Post by Windukind »

Mnie też nie obchodzi Eurowizja, ale z chęcią usłyszę, czemu teledysk Donatana jest "seksistowski"?
We do not sow


Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
User avatar
Noire
Posts: 965
Joined: Fri Jan 02, 2009 9:28 pm
Contact:

Re: Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Post by Noire »

Oglądałam dzisiaj Eurowizję w gronie znajomych dla zwyczajnego pośmiania się 'co tam inne kraje wystawiły', a ponieważ nie oglądam telewizji nie wiedziałam nic o Conchicie Wurst. Jak widziałam wykonaną piosenkę, to muszę przyznać, że uderzyło to moje poczucie estetyki (szczerze, zniosłabym to lepiej gdyby ta broda nie była taka sztucznie wymuskana + tona obrzydliwej tapety, której nie toleruję nawet na najpięknieszej kobiecie), ale dało się jakoś to przełknąć. Pomyślałam sobie 'no, Europa jest postępowa, ale chyba jakieś resztki zdrowego rozsądku ma i conajwyżej pani/pan Wurst dostanie się do top 5'. Jakież wielkie było moje zdziwienie, które stopniowo przeradzało się w niesmak, kiedy z większości krajów sypały się '12-stki' dla Austrii.

Nie był on wywołany tym, że wykonawcą była osoba o odmiennej orientacji płciowej, sam fakt mnie specjalnie nie grzeje ani nie ziębi. Bardziej dla mnie niesamowite było to jak bardzo dało się odczuć wrażenie "Głosujemy nie dlatego ze ta piosenka jest dobra, głosujemy w imię poprawności politycznej". Utwór który wygrał był średni i strasznie nudny (aczkolwiek nie da się odmówic tego, że głos tej osoby był ciekawy), a fajne piosenki (jak np. Szwajcarska czy Finlandzka) znalazły się daleko w tyle.

Nie żeby Eurowizja była kiedykolwiek konkursem, gdzie wygrywają najlepsze piosenki :D.

Edit:

Ichni system głosowania to publiczność + jury. To już wiadomo czemu Eurowizja wypadła tak a nie inaczej :D

Zawsze myślałam, że liczy się tylko wola ludu. Gdyby brano pod uwagę tylko ten czynnik Polska znalazłaby się znacznie wyżej (szacunkowo 5 miejsce):

http://www.wykop.pl/ramka/1985916/eurow ... sowalismy/

Dane pochodzą stąd: http://www.eurovision.tv/page/results?event=1893

Hehe, dlatego podejrzane dla mnie było 'Wtf, czemu UK i Irlandia w ogóle na nas nie głosowało' :D
Conquered, we conquer.
User avatar
Crow
Posts: 2584
Joined: Fri Aug 29, 2008 10:51 am

Re: Eurowizja 2014 - Let Mortal Kombat Begin!

Post by Crow »

Dzięki za wyjaśnienia, też nie wiedziałem jaki jest system oddawania głosów. Dysproporcje spore (np. UK Jury - 25 miejsce, Widzowie - 1 miejsce). Widać jednak również, że na naszym podwórku to Jury spowolniło triumfalny marsz Conchity Wurst, w głosowaniu widowni - 4 miejsce.

Z innych obserwacji - Wszystkie odgłosy oddane na Rosję spotykały się z gwizdami i buczeniem widowni. Trochę smutno, bo siostrzyczki śpiewały całkiem fajnie. Tak jak jednak było już wielokrotnie powiedziane - Eurowizja nie jest konkursem na najlepszą piosenkę.

Ogłaszanie wyników w kolejnych krajach było poprzedzone krótką wstawką z mapą Europy, z podświetlonym obszarem danego kraju. Zastanawiałem się, czy śladem Googli, organizatorzy nie zdecydują się na przypadkowe przesłonięcie czymś Krymu, ale nie - ten wyraźnie zaznaczony jest jako terytorium Ukrainy (39:05 tu: http://www.youtube.com/watch?v=X_pwyjYrNx4 ). Na mapie Rosji Krymu nie było widać.

Nawet przy niskim poparciu Jurorów, 'My Słowianie' zajęło najwyższe miejsce wśród Polskich wykonawców od sześciu lat.

Czemu Izrael występuje w Eurowizji?

Z całej gali najbardziej zapadło mi w pamięci wystąpienie Conchity po ogłoszeniu wyników. Zakończyła je mocno wypowiedzianymi słowami 'We are unstoppable', którym towarzyszyło uniesienie nagrody w zwycięskim geście. Cóż za piękne paliwo dla przeciwników, idę czytać internet.
Post Reply