Akurat głosy z Kupy odeszły mniej więcej po moim poście o kostiumach, gdzie funkcja Wodzireja została doprecyzowana. Do tego czasu Kupa była równie silna co Zjazd MW :DUSAGI wrote:Mnie post o wodzireju ne odstraszył, ale dwie osoby jednak tak, bo liczba głosów po tym poście zmalała o dwa właśnie.
No ale jak pisałaś, nie miałaś pełnego dostępu do kompa, więc mogło to umknąć.
Wyglądało to naprawdę, że tylko Ty tak odebrałaś, bo nikt inny w temacie nie zgłosił zastrzeżeń. Na messengerze też mówiłam o Wodzireju w kontekście tego, że Czosnek się spytał co zrobimy jak będzie remis - i również cisza, zero protestów. Domyślasz się już pewnie jak to wygląda z mojej strony - nie miałam absolutnie podstaw sądzić, że od razu wywoła to tak ostrą reakcję i zarzuty o złośliwość. Dokładnie tak samo, jak Ty nie musiałaś wiedzieć, że w materii przygotowań i organizacji dzieje się coś więcej, niekoniecznie na forum. W Bobrach przykładowo mieliśmy super galę przepełnioną eventami ze słowiańskimi zwyczajami ludowymi, a na Teoriach Spiskowych był LARP z ukrytymi tożsamościami (i dużo spiskowania :D). Lecz, faktycznie miałaś pewną dziurę zjazdową i nie musiałaś być tego świadoma (zwłaszcza że, *ekhem* topiki statystyczne ostatnio nie są pisane :D)