Zjazd Letni 2014

Tu dowiesz się o wszystkich spotkaniach i zjazdach mających miejsce w realu.

Moderator: Chimeria

User avatar
Mazoku
Posts: 333
Joined: Sun Jan 04, 2009 12:28 am
Location: Gdańsk

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Mazoku »

Ja jestem za wyjazdem zagranicznym. Spływy są fajne, ale - jak się przekonaliśmy - głównie dla osób, które na nim są. Stacjonarki po spływie wypadają różnie. Z rozmów na sylwku wynika, że inne opcje mają pojedynczych chętnych, więc imho nie ma się co rozdrabniać.

Co do lokacji:

Ja najchętniej pojechałbym do Chorwacji, jako że nigdy tam nie byłem. Konkretnie, oczywiście, Dubrovnik.

Grecja jest fajnym miejscem, ale trzeba jedną rzecz dobrze przemyśleć - logistykę. Topowe zabytki w Grecji niestety nie stoją w jednym miejscu, więc jeśli chcemy mieć formułę jak na Węgrzech (domek i wycieczki fakultatywne), to trzeba dobrze wybrać lokację. Dla mnie najwięcej sensu ma w tym wypadku Kreta, która ma chyba największą gęstość ciekawych miejsc do zwiedzania na km^2 (ale też najwięcej turystów na km^2).

Ktoś wspomniał Norwegię. Dla mnie to jest no (r) way póki co. Mam znajomych mieszkających w Norwegii i z tego co mówią ceny są tam z kosmosu - 3 do 5 razy wyższe niż w Polsce (choć podobno krewetki są mega tanie, jak ktoś lubi). Plus bez własnego środka transportu niewiele da się zobaczyć.
Your favourite fearless hero.
User avatar
Taii
Posts: 473
Joined: Thu Feb 17, 2011 12:20 pm
Location: Krak
Contact:

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Taii »

Osobiscie popieram zdanie Chi co do wypadu w góry. Pozostawmy go tak jak planowaliśmy na weekend majowy.

Z mojej strony wypad zagraniczny niestety wiązał by się ze zbyt wysokimi kosztami, na które jeszcze nie mogę sobie pozwolić.

Może trzymajmy się spływu (+ stacjonarka)? Jako, że był by to już kolejny spływ, przerodziło by się to w tradycję :)
"Chłop kopiący ziemniaki, to proza realistyczna; chłop kopiący pomarańcze to fantastyka (lub schizofrenia); ziemniaki kopiące chłopa to Sci-Fi"
R. Kot
User avatar
Morgana
Posts: 71
Joined: Fri Jan 09, 2009 9:31 pm

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Morgana »

Nie wiem, jak będzie wyglądała moja tegoroczna obecność na zjeździe, ponieważ sierpień przeznaczamy z Psychem na wyjazd do Irlandii, w lipcu prawdopodobnie będę miała obronę. Abstrahując od tych niewiadomych, gdybym miała wybierać, to - podobnie jak większość poprzedników - byłabym za opcją zagraniczną z akcentem na Grecję. Szczególnie podoba mi się wizja wakacji na Krecie.

Do Chorwacji jeździłam kilkukrotnie w ciągu życia, zawsze miło te wypady wspominałam, ale po zeszłorocznym pobycie - byłam przejazdem i na krótkim pobycie w Plitvicach - doszłam do wniosku, że czasy, kiedy ten kraj był przyjazny turystom (i tani) minęły, niestety, bezpowrotnie. Przykładowe ceny: jajko - 3 zł; pomidory (kg) ponad 9 zł, zwykła woda mineralna 1.5l - okolice 8 zł. Stołowanie się w knajpkach wychodzi ok. 100 zł za posiłek. Ja podziękuję.

Grecja jest fajna i niefajna jednocześnie - jak już ktoś zdążył zauważyć, zabytki są nieraz znacznie oddalone od siebie i raczej nie uda się znaleźć lokalizacji blisko wszystkiego. Żeby zobaczyć Ateny, Meteory (<3) czy inne miejscówki, potrzeba nieraz przeznaczyć kilka godzin na dojazd, a komunikacja miejska funkcjonuje... lub nie. Stanowimy jednak sporą grupę i poruszanie się taką liczbą osób wydaje się nieco problematyczne. Z drugiej strony w Grecji jest tanio, słonecznie i jest woda. Jeśli znaleźć jakieś miejsce nieoblężone przez masy turystów (jak to: http://www.kokkino-nero.czaniec.pl/), podejrzewam, że mimo problemów komunikacyjnych większość osób byłaby zadowolona.

Opcja z wyjazdem krajowym również mi się podoba, o ile - tu zgodzę się z Chimerią - będzie woda. Łażenie po górach, łażenie po lasach - ok, dla zainteresowanych, ale nie jako główny trzon zjazdu. Problemem w przypadku Polski może być jednak pogoda. Z drugiej strony szansa, że uda mi się po prostu wsiąść w samochód i przyjechać chociaż na kilka dni, jest większa niż w przypadku wyjazdu zagranicznego.
Last edited by Morgana on Thu Jan 09, 2014 10:15 pm, edited 1 time in total.
User avatar
Satsuki
Posts: 1878
Joined: Fri Jan 02, 2009 11:06 pm
Location: Aaxen

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Satsuki »

Taii wrote:Może trzymajmy się spływu (+ stacjonarka)? Jako, że był by to już kolejny spływ, przerodziło by się to w tradycję :)
To słodkie, że tak mówisz Taii. Były już trzy spływy i wszystkie regularnie robimy co dwa-trzy lata a Ty wychodzisz z założenia, że tradycją stało się to dlatego, że zacząłeś z nami jeździć <3


***

Z innej beczki: mnie się coś pojebało i moje wielkie zachwyty z pierwszego posta to w sumie były na Włochy ^^" W Grecji byłam raz i to na jakimś strasznym zadupiu, więc tym chętniej jestem za tą propozycją!
Jednocześnie po raz drugi proponuję Włochy: pięknie, czysto, włosk apizza i WENECJA, którą bardzo bym chciała zwiedzić ponownie.
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
User avatar
USAGI
Posts: 1897
Joined: Sat Jan 03, 2009 9:16 pm
Location: yume
Contact:

Re: Zjazd Letni 2014

Post by USAGI »

Ja jak zawsze dostosuje się do większości. Pasuje mi każda opcja, to Wy jesteście dla mnie zjazdem a cała otoczka ze zwiedzaniem czy innymi atrakcjami jest tylko miłym dodatkiem.

Acz.

Jeżeli wypad w góry to moim zdaniem jednak odpada mieszana grupa. Część osób będzie chciała iść swoim, szybszym tempem a reszta będzie wieszać na nich psy. Z doświadczenia wiem, że dostosowywanie swojego tempa do najwolniejszej osoby jest męczarnią dla tych co idą szybciej i zabija całą przyjemność z takiego wypadu. Osoby wolniejsze za to będą czuć się gorzej, bo inni na nich czekają i z ich powodu ludzie się kłócą. Ja sama teraz mam niski level i ne chcę być obciążeniem dla takiego Mata, Ryjka i Taiia, którzy musieliby iść moim tempem. Acz popracuje nad powrotem do formy i mam nadzieję ne będę aż tak problematyczna (: Jeżeli połączymy wypad w góry ze stacjonarką i w góry pójdą tylko osoby chętne a reszta zostanie w domku i tam będzie fajnie spędzać czas to OK.

Ej, w sumie przypomniałam sobie, że mam rozwalone kolano i po dłuższym chodzeniu mam z nim problem o_0 Ale fail.

Ostatnio ominęły mnie kajaki, więc jestem bardzo za machaniem wiosłami. Acz mam nadzieję, ze wybierzemy jakiś ciepły miesiąc, bo w 2010 tak marzłam co noc i ne mogłam przez to spać, że do dziś przypominając sobie o tym szczękam zębami :<
Chimeria wrote:Kajaki za granicą - imo jak już zagranica, to pojedźmy zobaczyć coś fajnego, a nie szuwary.
Dobrze pisze, polać jej soku z marchewki!

Jak mamy jechać zagranicę to mi obojętnie gdzie, byleby było mnie na to stać.
- Roe, co robisz?
- Już dwie godziny czekam na autobus przy zmywaku.
- Roe, nadal zmywasz?
- Nie, rysuję talerze.
- Roe, pomóc ci zmywać?
- A masz wyższe?
- Nie.
- To nie możesz zbliżać się do zmywaka.
User avatar
Distant
Demokratyczny Moderator
Posts: 664
Joined: Fri Aug 29, 2008 8:23 am

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Distant »

Przypuszczam, że do wakacji będę miał już wystarczająco dużo wolnego czasu. Jakby wygrał wariant chorwacki albo włoski to miałbym sporą chęć tam pojechać. Jako bonus tamtej lokalizacji są niewielkie odległości do wielu ciekawych miejsc jeśli założyć, że to Włochy nad Adriatykiem:
- Wenecja
- San Marino
- Rzym
- Pisa
- pal czort nawet do Rzymu idzie w jeden dzień obrócić
- z lokalizacji w Chorwacji przypomina mi się, że kręcą tam Grę o Tron, tego kraju nie znam :)
Nothing is impossible
User avatar
Crow
Posts: 2584
Joined: Fri Aug 29, 2008 10:51 am

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Crow »

Wracając na chwilę do mało popularnej opcji górskiej / leśnej - zrobienie czterodniowego wypadu dla części osób, w czasie 10 dniowego zjazdu mija się trochę z celem. Ten wariant zorganizowany były podobnie do spływów - chętni idą na rajd jako początkowa (opcjonalna) część zjazdu i spotykamy się razem na część stacjonarną. Innymi słowy pytanie, czy Taiioryjkowy wypad robimy tuż przed zjazdem, czy jako zupełnie oddzielny event.

Jedna uwaga w kwestii czasu zjazdu - zgodnie z kodeksem pracy pracownik (wiem, że część z Was pracuje na umowach o dzieło, etc., ale chyba nie wszyscy?) musi tak rozplanować w danym roku urlop, by chociaż jedna jego część zapewniała mu 14 dni nieprzerwanego wypoczynku. Jeśli poza zjazdem nie planujecie innego dłuższego wyjazdu, to na 9 dniowy zjazd i tak potrzebujecie urlopu jak na dwutygodniowy.
User avatar
Chimeria
Posts: 825
Joined: Fri Aug 29, 2008 7:28 pm

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Chimeria »

Crow wrote: Innymi słowy pytanie, czy Taiioryjkowy wypad robimy tuż przed zjazdem, czy jako zupełnie oddzielny event.
Zapewne zależy to od finalnej decyzji czy będzie zagranica czy Polska, bo trudno żebyście robili taki event jeśli pojedziemy do Grecji. :)
Pomysł Chorwacji przestał być kuszący po tym co napisała Morgi. ;<
Crow wrote: Jedna uwaga w kwestii czasu zjazdu - zgodnie z kodeksem pracy pracownik (wiem, że część z Was pracuje na umowach o dzieło, etc., ale chyba nie wszyscy?) musi tak rozplanować w danym roku urlop, by chociaż jedna jego część zapewniała mu 14 dni nieprzerwanego wypoczynku. Jeśli poza zjazdem nie planujecie innego dłuższego wyjazdu, to na 9 dniowy zjazd i tak potrzebujecie urlopu jak na dwutygodniowy.
Podejrzewam, że jednak zdecydowana większość jest na umowach o dzieło. ;) Więc zdecydowanie, im szybciej będzie znany termin, tym więcej czasu na negocjacje.
User avatar
Satsuki
Posts: 1878
Joined: Fri Jan 02, 2009 11:06 pm
Location: Aaxen

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Satsuki »

Myślę, że jeśli zdecydujemy się na zagranicę, to można spokojnie jechać na przełomie sierpnia - września, a jeśli jednak Polska może jakiś wcześniejszy (cieplejszy) termin dałoby się wyczarować?
Avatar stworzony przez tego uzdolnionego Pana.
User avatar
Aria
Posts: 399
Joined: Tue Jan 20, 2009 8:06 pm

Re: Zjazd Letni 2014

Post by Aria »

Crow wrote: Jedna uwaga w kwestii czasu zjazdu - zgodnie z kodeksem pracy pracownik (wiem, że część z Was pracuje na umowach o dzieło, etc., ale chyba nie wszyscy?) musi tak rozplanować w danym roku urlop, by chociaż jedna jego część zapewniała mu 14 dni nieprzerwanego wypoczynku. Jeśli poza zjazdem nie planujecie innego dłuższego wyjazdu, to na 9 dniowy zjazd i tak potrzebujecie urlopu jak na dwutygodniowy.
Ekstra poszłam sie spytać czy musze mieć 14 dni. "Njeeeeeeeeeeeeeeee, nie tu." więc dalej jestem za krótszym niż 2tygodniowym zjazdem.
Post Reply