Pilar - Anarchia demonów

Wszelkie przygody, które nie stanowią integralnej części fabularnej forum.
User avatar
Caibre
Posts: 64
Joined: Sun Jan 04, 2009 1:09 pm

Re: Pilar - Anarchia demonów

Post by Caibre »

-YYP! - mądrze zwerbalizował się rudy. Szybko jednak pozbierał się. Multiświat widywał bardziej niesamowite rzeczy niż miniaturowy gadający ksenomorf.
-Zakładając iż ktoś nie robi nas w konia, Pilar Agendy.
-Fallicznie to brzmi - Nob przestał dziobać pazurem lisowaciznę.
-I kto to mówi, hmm?
A little overkill won't hurt anyoneImage
Przepakowane postacie, przepakowane organizacje, czary, technologie. I Caibre.
User avatar
Namakku
Posts: 331
Joined: Sun Jan 04, 2009 12:08 pm

Re: Pilar - Anarchia demonów

Post by Namakku »

- Nie moja wina że masz xenofilistyczne skojarzenia...
- Nie moja wina że masz czerep jak wibrator...
-...
- ...
- ...
- ...
- Masz piękne oczy, wiesz?
- Spierdalaj?
Niestety ta romantyczna chwila została brutalnie przerwana urywanymi kawałkami słownego mięsa, uzupełnianymi czymś w rodzaju bulgotu dochodzącego spod stopy/kopyta/łapy/whatever RAY`a. Mech podniósł kończynę i z niesmakiem wytarł ją o najbliższy głaz.
- O, demonki w wersji 2D - zainteresował się Rudy przeliczając jednocześnie w myślach szansę na zapakowanie obu demonic do jednej koperty na listy, w końcu grunt to oszczędność.
- Smaczne chociaż? - ogoniasty relokował się na drugie ramię Caibra dla lepszego widoku
Św. Adolf Onanista - patron niespełnionych malarzy
User avatar
c914
Posts: 596
Joined: Sat Jan 03, 2009 10:30 am

Re: Pilar - Anarchia demonów

Post by c914 »

Do RAY`a podszedł mocno sfatygowany jegomość taszczący w jednej ręce jeszcze mocniej niż on doświadczoną przez los siatkę.
- Najmocniej przepraszam czy pan nie byłby tak łaskaw i użyczyć swej potężnej stopy do zgniecenia kilku puszek?
USS George Washington - 90 tysiecy ton dyplomacji.
Post Reply