Teoria Wzrostu

Wyprawy w nieznane i znane rejony, mające na celu ratowanie świata lub pogrążanie go w chaosie. Przygoda w Multiświecie to rzecz pewna.
User avatar
Windukind
Posts: 1125
Joined: Fri Aug 29, 2008 12:53 pm

Re: Teoria Wzrostu

Post by Windukind »

Pierwszy wspólny szczyt Państw Wschodniego i Centralny Kontynentu (grono tych drugich zostało powiększone po sugestii Arrain) trwał trzy dni, a rolę głównych mediatorów powierzono Psiej Lidze. Jego głównym ustaleniem było szersze otwarcie szlaków handlowych i obniżki cła. Miały one nastąpić stopniowo. Początkowo część składek oraz pewien wkład od Państw zainteresowanych planowano przeznaczyć na rozwój infrastruktury linii komunikacyjnych oraz zapewnienie im, a przez to również Orkadis większego bezpieczeństwa fauny i flory dżungli. Następnie wraz z rozwojem wymiany obniżono cła, z których dochody zostały zastąpione przez większą ilość transportowanych towarów. Pozostałe Państwa Wschodniego kontynentu mogły liczyć na przyspieszony rozwój dzięki wymianie, a Khartum i Centralny Kontynent na dopływ orientalnych dóbr i żywności. Ustalenia podpisano następnie w stolicy Caddar rozpoczynając tym samym zakrojone na szeroką skalę uroczystości związane ze zbliżeniem obydwu kontynentów. Podczas głównej ceremonii pod budynkiem rady wręczono Psiej Lidze w nagrodę za niezwykłe dokonania, tak jak otwarcie rynków, zwalczanie tyranii oraz walkę z ubóstwem ufundowany wspólnie przez Państwa uczestniczące kryształ stabilium. Odebrała go sama Arrain w przepięknej delikatnej długiej sukni w kolorach bieli i złota . Jeden z topowych miesięczników o polityce nazwał negocjatorkę księżniczką Khartum, zauważając, że choć nie posiada ona realnej władzy, to jej potężne koneksje wewnątrz miasta i poza nim oraz świetna reprezentacja, a także zainteresowanie kulturą świetne pasują do tej roli. Tym czasem drugi z kryształów wydobytych przez Psia Ligę przeleciał wraz z Maczerem przez wrota. Za to Kurt powrócił do Orkadis, aby tam dzięki swym kontaktom z inteligencją pomóc w reformacji, otworzyć kolejne biuro agencyjne oraz szeroko zaangażować się twórczość artystyczną, przynosząc nowy powiew świeżości. W późniejszych kronikach miasta zanotowano te wydarzenia jak początek nowej ery odrodzenia.
We do not sow


Oh, the places you will go! There is fun to be done. There are points to be scored. There are games to be won.
User avatar
Crow
Posts: 2584
Joined: Fri Aug 29, 2008 10:51 am

Re: Teoria Wzrostu

Post by Crow »

WWWLot 2.37 procedury ewakuacyjnej, masz pozwolenie na start. Khartum żegna i bezpiecznej podróży.

WWWTuman kurzu po raz kolejny tego dnia uderzył w okna wieży kontroli lodów przy porcie gwiezdnym Khartum. Lokalizacja przystosowanego do możliwości technologicznych mieszkańców Coddar budynku nie przewidywała mocy silników podróżników z innych światów. Przy każdym starcie pracownicy placówki z niepokojem spoglądali na falującą powierzchnię napojów w swoich szklankach i kubkach. Konstrukcja była jednak solidna i podstawy do narzekań miała jedynie ekipa sprzątająca, która musiała zgodnie z nową procedurą wymyć wzmocnione szyby po każdym starcie.

WWWZamiast koncentrować się na trójce ludzi z drugiego pokolenia, oddelegowanych przez inspektora Xaviera do prac społecznych za niedawne naruszenia porządkowe, dużo lepszym wypełnieniem mojego kronikarskiego obowiązku zdaje się skoncentrowanie na trzecim i czwartym słowie pierwszego zdania tego wpisu. Co do zasady to wyrazom tym należałoby przyporządkować numery porządkowe pięć i sześć, ale pozwolę sobie przymknąć na to oko.

WWWTrwający już trzeci dzień ciąg startów został zainicjowany ostatnim raportem o stanie bramy, dostarczonym wszystkim organizacjom przez pracownice Akademii. Najnowsze analizy jednoznacznie przewidywały mającą nadejść w przeciągu niecałego tygodnia destabilizację bramy. W czasie zwołanej naprędce konferencji rektor Crow oświadczył, iż jego podopieczne dołożą wszelkich starań, by jak najszybciej przywrócić połączenie Coddar z resztą świata, ale na chwilę obecną nie da się oszacować potrzebnego na to czasu. Zwłaszcza, że nie udało się jednoznacznie ustalić przyczyny nagłych zmian w zachowaniu bramy. Nieoficjalnie dało się usłyszeć głosy, że nieoczekiwane zmiany w właściwościach czasoprzestrzeni to kolejny z objawów Chaosrise. Inni przypisywali je działaniom jakiejś potężnej organizacji pragnącej ratować świstaki, wydry, czy inne bobry. Tak czy inaczej, każdy podróżnik, który nie opuści systemu może spodziewać się przedłużonych wakacji, lub nawet słonecznej emerytury na tej gościnnej planecie.

WWWJako pierwszy, bez większego żalu i sentymentu, planetę opuścił Evil69. Załoga z ulgą pozostawiła za sobą niezbyt ich interesującą planszę do Monopoly. Niewiele później planetę opuścił HMS Azure, podejrzanie gotowy do startu już w kilka godzin po zakończeniu konferencji. Satsuki zabezpieczyła w skrzyni z adamentium wydobyty w jej kopalni kryształ i ukryła go w sobie tylko znanym miejscu. W czasie odprawy z westchnieniem irytacji pozostawiła ‘w depozycie’ swój naszyjnik. Opuszczający planetę musieli poddać się dość rygorystycznej procedurze eliminacji nawet pozostałych na ubraniu drobinek kryształów, a także rozpuszczonego we krwi Stabilinum X. Na tym etapie nawet najmniejsze ilości substancji mogły zablokować możliwość przelotu licznym kolejnym chętnym. HMS Azure spędziła na orbicie pół dnia, w którym to czasie seria lotów serwisowych dostarczyła na pokład członków załogi, kilka co cenniejszych urządzeń i sporą ilość pamiątek, które rudowłosa agentka postanowiła zabrać na swoją platformę.

WWWZ dużo mniejszym entuzjazmem konieczność opuszczenia Coddar przywitał Raflik. Generał zdążył przywyknąć do czci jaką obdarzano go w Utamono, a nie spodziewał się podobnego traktowania ze strony oczekującej jego powrotu przywódczyni Chaotic Alliance. Co gorsza, jego ekspedycja nie wywiozła poza obszar planety nawet jednego kryształu, co zablokuje dalsze badania nad bardzo obiecującym Stabilinum X.

WWWJedynie dwie organizacje miały możliwość oraz chęć pozostawienia większych sił w obrębie planety. ZCM ogłosił co prawda redukcję personelu swojej placówki, jednak zakładano jej dalsze funkcjonowanie. O ochotników do pozostania na planecie nie było trudno, zwłaszcza wśród żołnierzy którzy zdążyli związać się z Farrońskimi kobietami. Z resztą pierwsze grupy ochotników z klanów zjednoczonych niegdyś przez Urzu Ehrena kończyły szkolenie i miały zasilić szkieletowy garnizon fortu. Misja Wellsa została jednak uznana za zakończoną, a on sam został odwołany do innych zadań. Próba wywiezienia rdzennych mieszkańców planety była na Coddar poważnym przestępstwem, ale Ryghart dyskretnie dał do zrozumienia, iż kilku ochotników będzie mógł dyskretnie przemycić.

WWWOpuszczenie planety największym wyzwaniem było rzecz jasna dla Psiej Ligi. Z jednej strony tak aktywna organizacja nie mogła pozwolić sobie na utratę swoich najbardziej uzdolnionych ludzi. Z drugiej miała na planecie zobowiązania, z których planowała się wywiązać. Infrastruktura oraz wpływy musiały być utrzymywane, by wznowić wydobycie gdy tylko brama zostanie ponownie uruchomiona. Arrain Volage, DeMuslim oraz Maczer dwa dni dyskutowali relokację zasobów. Kurt Lacko nie miał fizycznej możliwości dotarcia na czas do Khartum, ale wszystko wskazywało na to, że wbrew wszelkim zasadom zdrowego rozsądku przeżył samobójczą miskę w Orkadis i nie zagrażało mu teraz żadne bezpośrednie niebezpieczeństwo. Skrzydlaty, który objął dowództwo nad zmierzającym w kierunku Shiroue konwojem, obiecał pozostającym na planecie towarzyszom współpracę z Akademią, w celu jak najszybszej odbudowy połączenia.

WWWŚwiatło gasiła ekspedycja Academii Omnes Artes Feminarum. Głuche dudnienie wstrząsnęło oknami pobliskich budynków w Khartum, gdy gmach główny akademii szykował się do startu. Bardzo powoli budynek uniósł się ponad miasto, pozostawiając pusty plac, na który niczym piasek przesypujący się w klepsydrze opadały jeszcze przez moment grudki ubitej ziemi. Na pokład okrętu, oprócz Koranony, zaproszono również wszystkich podróżników, którzy nie skorzystali do tej pory z innych metod opuszczenia Coddar. Gmach miał przebywać jeszcze dobę na orbicie, w którym to czasie zaplanowano dekompozycję na mniejsze fragmenty, które można było przetransportować przez bramę. Dawało to również czas wszelkim maruderom na zaokrętowanie się.

WWWPrzed opuszczeniem systemu Crow nie omieszkał zaprosić na krótką rozmowę studentkę z Kutz, która wcześniej uległa Psioligowej propagandzie.
WWW- Nie wymyślono jeszcze bezkrwawych rewolucji - kończył Crow istotną lekcję, pokazując podopiecznej zdjęcia z płonącego Orkadis - gdy początkowa euforia minie mieszkańcy Białego Miasta szybko zorientują się, że mistyczny Avak nie zaprowadził ich do ziemi obiecanej. Prawdziwi ludzie będą musieli przejąć odpowiedzialność i nie wszyscy będą zadowoleni z obranego przez nich kierunku. Zwłaszcza, że mieszkańcy miasta żyli dostatnio i szczęśliwie pod utopijną administracją Rady.

WWWDziewczyna przytaknęła. Do bardzo podobnych wniosków doszła w końcu sama, po przemyśleniu ostatniej rozmowy.

WWW- Co ważniejsze - kontynuował rektor - Podobnie jak Psia Liga jesteśmy organizacją o zasięgu międzyuniwersalnym. Nasze placówki funkcjonują w światach, w których funkcjonuje niewolnictwo, kara śmierci, czy okaleczanie młodych kobiet. Na planecie Mattis istnieje rasa humanoidalnych insektów, których samica zjada swojego partnera przed wschodem słońca nocy poślubnej. Czy są to praktyki, które chciałbym, żebyście stosowały w swoim życiu? Oczywiście, że nie. Ale napotykane przez nas cywilizacje mają prawo do własnej kultury i moralności. Nie będziemy popierać narzucania im obcych zasad, zwłaszcza za pomocą brutalnej rewolucji.

WWWPoza posłużeniem jako materiał edukacyjny sytuacja w Orkadis nie była jednak teraz istotna. Całkiem możliwe, że pod światłym wpływem Psiej Ligi miasto rzeczywiście czeka odrodzenie i wkroczenie w nowy, lepszy etap. Wyprawa na Coddar dobiegała końca i przyszedł czas podsumowań. Nie wszystkie cele udało się zrealizować, a poza akademią z systemu wywieziono tylko dwa kryształy. Kilka założeń wyprawy udało się jednak zrealizować. Przebywająca na pokładzie Koranona, impulsywna Hebi, czy tajemniczy mężczyzna, który towarzyszył Ryghartowi Wellsowi, to zdecydowanie postaci którym należało się przyjrzeć.

WWWGdy ostatni z modułów okrętu akademii przeleciał przez bramę, ta natychmiast przeszła w tryb serwisowy i została na czas nieokreślony wyłączona z użytku. Do znajdującej się w swoim gabinecie szczegółowej, ręcznie wykreślonej mapy Multiświata Crow przypiął kilka nowych znaczników. Stojący na biurku wielokrotnie sklejony kubek przypominał, że czas spędzony w Khartum nie był stracony. Teraz jednak należało zaplanować kolejny ruch.
Locked